Soul'n'Pepper to ciekawy lokal znajdujący się przy ulicy Peowiaków 2.
Jego główną zaletą (choć dla niektórych może być to również wada) jest oryginalny soulowy i funkowy klimat. Wystrój oraz muzyka umożliwia "wychillowanie się" i niczym nie przypomina innych miejsc z hamburgerami. Nas do spróbowania tamtejszego jedzenia skłoniła wiadomość na Facebooku od jednego z naszych fanów.
Ciekawostką, której jednak nie chcieliśmy weryfikować na własnym podniebieniu jest to, że każdy kto zje hamburgera z ostrym sosem dostaje go za darmo.
|
Manhattan Burger z Soul'n'Pepper Lublin |
My zdecydowaliśmy się jednak nie ryzykować i po prostu zapłacić tym bardziej, że ceny są dość przystępne. Wybraliśmy dwa hamburgery -
Manhattan Burger z serem, sałatą, pomidorem i 160 gramowym kawałkiem wołowiny z sosem barbecue oraz
Chicken Burger z serem, który zawiera w sobie ser, pomidor, ogórek, sałatę, sos czosnkowy i dodawaną sałatkę colesław. Do obu kanapek dostajemy również gratis porcję frytek.
Pierwszy z nich kosztował 18 zł, a drugi 16.
Na nasze zamówienie musieliśmy trochę poczekać - prawie 30 minut. Jednakże warto było.
Dostaliśmy ogromne, gorące burgery przebite długą wykałaczką, których nie sposób było ugryźć! W "Manhattanie" mięso zostało dość mocno wysmażone i przypominało w smaku i konsystencji to z Lub Burgera. Nie było jednak przypalone jak w tamtym wypadku, więc smakowało całkiem dobrze. Warzywa były świeże, a bułka mięciutka i dobra, choć nie miała jakichś specjalnych dodatków. Sos barbecue był fajnym dopełnieniem całości, ale jedynie dopełnieniem, a nie wartością dodatkową jak te w Lub Burgerze.
|
Chicken Burger z serem z Soul'n'Pepper Lublin |
Chicken Burger z serem został dostarczony ze sporym kawałkiem kurczaka w środku oraz równie dobrymi warzywami i bułką co w poprzedniej kanapce. Niestety wspomniany kawałek nie przypominał mięciutkiego kurczaka w panierce, a raczej zwyczajnego kurczaka posypanego przyprawą złocistą. Sos czosnkowy również nie był najsmaczniejszy i tego hamburgera oceniłbym raczej średnio. Za to moja partnerka w tym teście była nim zachwycona i mówiła, że lepszego nie jadła. Frytki były grubo siekane i smaczne. Mimo tego, że nie było ich za wiele to sprawiły, że nie mieliśmy już miejsca w brzuchach na nic więcej.
Soul'n'Pepper to miejsce z przyjemnym klimatem i oryginalną muzyką. Można w nim posiedzieć, napić się piwa, obejrzeć mecz, a także zjeść dobrego hamburgera w przystępnej cenie. Co prawda trzeba trochę na niego poczekać, ale za to, gdy go już dostaniemy to będziemy pewni, że wyjdziemy z pełnym brzuchem i zadowolonym podniebieniem. Jeszcze jednym minusem jest brak dowozu, więc smakiem tamtejszych kanapek musimy cieszyć się wyłącznie na miejscu.
Polecamy ten lokal i tamtejsze hamburgery, bo są jednymi z lepszych w Lublinie.