Encepence Pizzeria & Pub to nowa pizzeria, która powstała w miejscu dawnego klubu nocnego ze striptizem na Czechowie. Pizzeria nie miała zbyt głośnego otwarcia, ale teraz rozwija się dosyć prężnie - jest już dowóz, można zamawiać w niej przez pizzaportal. Za pierwszym razem, gdy byliśmy w środku trochę zabawnie było zobaczyć kącik dla dzieci w miejscu, gdzie jeszcze nie dawno tancerki tańczyły na rurze. Jednakże pizza nam smakowała i postanowiliśmy zamówić ją ponownie, aby przedstawić ją Wam.
Pizza z parmezanem, szynką parmeńską, pomidorem i rucolą |
Zamówiliśmy dwie 32 cm pizze z 4 dowolnymi składnikami i 0,5 L Coca-coli w zestawie promocyjnym za 32,90 zł. Colę wymieniliśmy na dwa sosy - czosnkowy i pomidorowy. Składniki, które wybraliśmy to kurczak, szynka, ananas, kukurydza na pierwszej oraz parmezan, szynka parmeńska, pomidor i rukola. Rukolę poprosiliśmy do oddzielnej siateczki, aby się nie zagotowała w czasie dostawy, który został określony na 50 minut. Niestety po 55 minutach nikt nie zapukał do naszych drzwi i zaczęliśmy się martwić. Wykonaliśmy telefon do pizzerii i Pani stwierdziła, że trzeba będzie poczekać jeszcze co najmniej 20 minut. Gdy stwierdziliśmy, że to dość długo i że przecież mogła wybrać czas oczekiwania na odpowiedni w pizzaportal, stwierdziła, że nic nie może zrobić.
Pizza z kurczakiem, szynką, ananasem i kukurydzą |
Po nieco ponad 20 minutach wreszcie dotarł do nas dostawca. Tutaj problemy się jednak nie skończyły. Pech chciał. że zapomniał naszych sosów. Zaproponował, że będziemy mogli zapłacić mniej. Tylko, że my zapłaciliśmy już z góry... Wtedy stwierdził, że po prostu odda nam różnicę, dopytując się już z pewnym zdenerwowaniem, czy się zgadzamy. My z niemałym zaskoczeniem wypisanym na naszych twarzach zgodziliśmy się, ale zapytaliśmy dlaczego pizza spóźniła się aż o 30 minut. Poinformował nas, że w ciągu ostatnich 30 minut do lokalu przyszło dużo gości i jak widać oni mieli priorytet...
Pizze na szczęście były gorące, ale nie wyglądały już tak zjawiskowo jak podczas pierwszego zamówienia w lokalu. Niestety nie znajdowało się na nich tyle składników jak poprzednim razem. Widać poprzednia ilość była serwowana jako bonus na zachęcenie pierwszych klientów. Oczywiście nasza rukola znalazła się bezpośrednio na pizzy, bo kto w Encepence pamiętałby o jakichś tam prośbach klientów. W smaku były jednak znów tak samo dobre i to tyczy się zarówno ciasta jak i składników. Szkoda, że nie dostaliśmy sosów, bo z tego co pamiętamy jeszcze podnosiły walory smakowe placków.
Encepence Pizzeria & Pub Lublin miała stać się jednym z naszych pozytywnych odkryć tych wakacji. Nie możemy jednak akceptować braku szacunku dla klientów, bo to zawsze odbija się na jedzeniu. Już widać tendencję spadkową w ilości składników i zaraz pewnie zacznie się sypać reszta. Tak jest gdy pizzeria zaczyna iść w ilość, a nie jakość, a tego nie lubimy. Nie możemy więc polecić Wam tej pizzerii, bo jeszcze okaże się, że zostaniecie potraktowani tak samo jak my.