Sam lokal jest urządzony w sposób nowoczesny, a w środku jest zaskakująco dużo miejsca. W menu znajdziemy 15 gotowych propozycji oraz kilka sezonowych. Są one bardzo różnorodne i na pewno każdy znajdzie tam coś dla siebie. Możemy również poprosić o różne dodatki, które wzbogacą jeszcze naszą bułkę. Są one oczywiście płatne ekstra.
Pamiętajcie jednak, aby zabrać znajomych, którzy mają ochotę na taką kanapkę, bo w menu nie znajdziecie nic innego. Do burgerów nie są dodawane ani frytki, ani surówka. Co było dla nas zaskakujące, nie można również zamówić tam piwa. Do wyboru są tylko napoje bezalkoholowe. Koncepcja polega więc chyba na tym żeby zjeść szybko kanapkę i ruszać dalej, bo ze znajomymi nie posiedzimy tam zbyt długo.
Burger Bacon+Cheese+Champignon z Burger Store Lublin |
- dużego burgera Cranberry z żurawiną, pomidorem, cebulą, sałatą karbowaną i rukolą za 18 zł
- kolejnego dużego o nazwie Bacon+Cheese+Champignon zawierający bacon, ser, pieczarki, pomidor, cebula, ogórek konserwowy, sos BBQ za 22 zł
- oraz dwa małe Classic z pomidorem, cebulą, ogórekiem konserwowym, sałatą karbowaną, rukolą oraz sosem BBQ za 12 zł każdy
Burger Cranberry z Burger Store Lublin |
Nie dostaliśmy ich w równym czasie. Pierwszy był BCC, który był naprawdę ogromny i tak wysoki, że ledwo udało się go zjeść. Jako następny wydano Cranberry, a później 2xClassic. Po lekko ponad 20 minutach wszyscy mieli już swoje kanapki. Lokal chwali się, że wykorzystuje mięso klasy Angus. Rzeczywiście było dosyć smaczne i odpowiednio wysmażone, ale nie miało wyrazistego smaku wołowiny. Jedliśmy lepsze. Bułki, które mają być jakoby wypiekane na miejscu były zimne w każdym z burgerów. Były jednak smaczne i miękkie. Wszystkie warzywa były chrupiące i smakowały bardzo dobrze. Pieczarki nie wyróżniały się zbytnio ale za to żurawina była okazała się ciekawym dodatkiem, który wprowadza coś nowego. Sos BBQ niestety również był słabo wyczuwalny.
Burger Classic z Burger Store Lublin |