Pizzeria Zamkowa, znajdująca się jak sama nazwa wskazuje naprzeciwko Zamku, skusiła nas do siebie ciekawą, a nawet wyzywającą do spróbowania się promocją na pizzę do woli na jednym z serwisów zniżkowych. Jak to działa? Płacimy 14 zł, dostajemy dowolną 35 cm pizzę, a gdy już ją zjemy możemy zamówić następną nie płacąc już ani złotówki. Dla każdego głodomora taka okazja to wręcz spełnienie marzeń. My postanowiliśmy sprawdzić czy oprócz ilości jest tam również smak i jakość.
Zasady promocji wymagały, aby pizzę konsumować na miejscu, a więc skoro już wybraliśmy się do samego lokalu to i warto napisać kilka słów o nim. Oceniając po zdjęciach nie spodziewaliśmy się tłumu ludzi i specjalnie wyszukanego wystroju, ale jak się okazało, gdy przyszliśmy w pizzerii było prawie pełno. Aranżacja wnętrza nie przeszkadzała w jedzeniu, choć przy takiej ilości ludzi było trochę ciasno i duszno mimo otwartych okien. Z wejścia zostaliśmy poinformowani, że jest dużo ludzi i będziemy musieli trochę poczekać, ale nasze placki dostaliśmy po trochę ponad 20 minutach. Zostały podane na drewnianych tacach i na oko miały te zakładane 35 cm. Spód tacy został niestety zbyt mocno posypany mąką i nawet po samym przeniesieniu kawałka na talerz spora jej ilość zostawała na naszych palcach. Do pizzy oczywiście dostaliśmy sztućce jednak nie sposób było nimi ją przekroić i zostawało nam jedzenie jej rękoma.
Pierwsza z pizz z kurczakiem, ananasem i kukurydzą była całkiem dobra. Kurczak był trochę zbyt suchy, a kukurydza miała lekki posmak metalowej puszki, ale ogólnie dało ją się całkiem przyjemnie zjeść. Niestety tego samego nie możemy powiedzieć o drugiej z salami, boczkiem i papryką. Papryka położona na pizzę całkowicie się rozgotowała i została z niej breja z przylepiającą się do podniebienia skórką. Boczek był strasznie tłusty, a salami średnie w smaku. Do tego pizza lekko się ochłodziła podczas, gdy jedliśmy poprzednią i ser stał się twardy niemal jak na pizzówce z piekarni. W połączeniu z twardym ciastem jedzenie tej pizzy było już prawdziwą katorgą i na zamówienie kolejnych się nie zdecydowaliśmy.
Pizzeria Zamkowa nie okazała się szczególnym smakowym strzałem dziesiątkę. Jeśli jednak podejdziemy do niej tak jak zapewne większość osób, które zamawiają tą promocję, czyli aby się tylko najeść to spełniła swoje zadanie. Może to właśnie ilość pizzy spowodowała, że druga smakowała nam gorzej, choć bardziej prawdopodobne, że trafiliśmy po prostu na złą kompozycję. Pizzerii Zamkowej, nie polecimy, ale też do końca nie odradzimy. Jeśli chcecie się spróbować, kto jest w stanie więcej zjeść to promocja jest ciągle aktualna i możecie z niej skorzystać. Jeżeli jednak macie zamiar zjeść naprawdę dobrą pizzę to Pizzeria Zamkowa nie jest najlepszym miejscem.
poniedziałek, 5 listopada 2012
sobota, 20 października 2012
Sid Pizza - Sotto i Denti Lublin - Pizza Torino
Sid Pizza mimo tego, że jej bardzo dawno nie odwiedzaliśmy była przez nas uważana za smaczną. Nikt z nas ostatnio tam nie jadł, ale po wcześniejszych doświadczeniach z tą pizzerią zostały nam pozytywne skojarzenia. W naszym rankingu na Facebooku lokal otrzymał też kilkanaście głosów, co przekonało nas do tego, aby odświeżyć trochę nasze wspomnienia i przygotować recenzję. Sotto i Denti ma w Lublinie kilka lokali, a my zdecydowaliśmy się zamówić z tego, z którego będzie najbliżej czyli z ulicy Złotej.
Zamówiliśmy 42 cm Pizzę Torino, która standardowo ma na sobie ser, salami, bekon, kukurydzę i cebulę, ale my zamieniliśmy ten ostatni składnik na paprykę. Za tą zmianę musieliśmy jednak zapłacić 50 gr - dziwne, bo przecież to również jest składnik warzywny. Pizze w SiDzie ogólnie są w dobrych cenach, ale dowóz jest niestety darmowy tylko w niedużej strefie i my musieliśmy dopłacić dodatkowe 4 zł. W sumie pizza wyniosła nas 26,30 zł. Czas dostawy też nie był najkrótszy, bo czekaliśmy około godziny.
Pizza po tym czasie dotarła ciepła, ale już nie gorąca. Po otworzeniu pudełka od razu rzuca się w oczy nieforemność placka - miał po prostu nie do końca kolisty kształt. Składników było niemało i to zarówno mięsnych jak i warzywnych. Niestety już pierwszy kęs obnażył minusy tej pizzy, czyli niesłone i twarde ciasto. Pomimo tego, że każdy kawałek miał na sobie wszystkie składniki, które oddzielnie w sumie całkiem dobrze smakowały, to znajdując się na cieście były przytłoczone jego niesłonym smakiem. Z kolei brzegów pizzy można by używać zamiast młotka do wbijania gwoździ - tak twarde były. Smakowały nam za to gratisowe sosy - pomidorowy i czosnkowy, które znajdowały się w dużych pojemniczkach i były naprawdę dobre, choć mogłyby być trochę gęstsze.
Sotto i Denti niestety nie przetrwało próby czasu. Nie wiemy co się stało, że ciasto było aż tak beznadziejne, ale jest to podstawa każdej pizzy i powinno być jak najlepsze. Duża ilość składników i dobre sosy nie zakryją smaku niesłonego i twardego ciasta. Trwająca długo i dodatkowo płatna dostawa na pewno też nie pozwala polecić Wam tej pizzerii. Z przykrością stwierdzamy, że nam pizza z SiDa nie smakowała i raczej nie radzimy Wam tam zamawiać.
Zamówiliśmy 42 cm Pizzę Torino, która standardowo ma na sobie ser, salami, bekon, kukurydzę i cebulę, ale my zamieniliśmy ten ostatni składnik na paprykę. Za tą zmianę musieliśmy jednak zapłacić 50 gr - dziwne, bo przecież to również jest składnik warzywny. Pizze w SiDzie ogólnie są w dobrych cenach, ale dowóz jest niestety darmowy tylko w niedużej strefie i my musieliśmy dopłacić dodatkowe 4 zł. W sumie pizza wyniosła nas 26,30 zł. Czas dostawy też nie był najkrótszy, bo czekaliśmy około godziny.
Pizza Torino z Sotto i Denti Lublin |
Sotto i Denti niestety nie przetrwało próby czasu. Nie wiemy co się stało, że ciasto było aż tak beznadziejne, ale jest to podstawa każdej pizzy i powinno być jak najlepsze. Duża ilość składników i dobre sosy nie zakryją smaku niesłonego i twardego ciasta. Trwająca długo i dodatkowo płatna dostawa na pewno też nie pozwala polecić Wam tej pizzerii. Z przykrością stwierdzamy, że nam pizza z SiDa nie smakowała i raczej nie radzimy Wam tam zamawiać.
poniedziałek, 15 października 2012
KONKURS - 3 karty stałego klienta doładowane 30 zł i 10% stałego rabatu do wygrania
Mamy dla Was Facebookowy konkurs, w którym do wygrania są aż trzy stałego klienta doładowane 30 zł i zapewniające 10% stałego rabatu w restauracji Czerwony Październik!
Konkurs jest bardzo prosty i może wziąć w nim udział każdy, kto ma konto na Facebooku.
Co trzeba zrobić aby cieszyć się wygraną? To proste:
1. Polub profile http://www.facebook.com/pages/PizzaKebabLublin/179786955430910 oraz http://www.facebook.com/czerwony.pazdziernik
2. Udostępnij PUBLICZNIE (tak aby było widoczne dla wszystkich) TO zdjęcie na swoim profilu
Nagrody wygrywają trzy wylosowane przez nas osoby, które spełnią oba warunki. Wyniki poznacie już za tydzień czyli w poniedziałek 22.10.2012 roku. Zapraszamy do zabawy - może to Ty będziesz już za tydzień zajadać się pyszną pizzą z Czerwonego Października!
Konkurs jest bardzo prosty i może wziąć w nim udział każdy, kto ma konto na Facebooku.
Co trzeba zrobić aby cieszyć się wygraną? To proste:
1. Polub profile http://www.facebook.com/pages/PizzaKebabLublin/179786955430910 oraz http://www.facebook.com/czerwony.pazdziernik
2. Udostępnij PUBLICZNIE (tak aby było widoczne dla wszystkich) TO zdjęcie na swoim profilu
Nagrody wygrywają trzy wylosowane przez nas osoby, które spełnią oba warunki. Wyniki poznacie już za tydzień czyli w poniedziałek 22.10.2012 roku. Zapraszamy do zabawy - może to Ty będziesz już za tydzień zajadać się pyszną pizzą z Czerwonego Października!
piątek, 12 października 2012
Trzy 30 cm pizze za 35,99 zł i darmowym dowozem z Pizzerii Oregano
Wyłącznie dla Was mamy nową ofertę z Pizzerii Oregano. Ostatnio mogliście zamawiać dwie 25 cm pizze z dowolnymi trzema składnikami i z tego co wiemy robiliście to bardzo chętnie, więc Pizzeria Oregano postanowiła dać Wam jeszcze więcej.
Od dzisiaj do końca października z naszym bonem dostaniecie 3 pizze 30 cm z trzema wybranymi przez Was składnikami na każdej z nich za 35,99 zł zarówno w lokalu jak i w dowozie, który na terenie całego Lublina jest całkowicie za darmo! W czasie jednego zamówienia możecie wykorzystać dowolną ilość bonów.
Od dzisiaj do końca października z naszym bonem dostaniecie 3 pizze 30 cm z trzema wybranymi przez Was składnikami na każdej z nich za 35,99 zł zarówno w lokalu jak i w dowozie, który na terenie całego Lublina jest całkowicie za darmo! W czasie jednego zamówienia możecie wykorzystać dowolną ilość bonów.
Ten wydrukowany bon upoważnia Was do zamówienia trzech 30cm pizz z 3 składnikami za 35,99 zł |
Co musicie zrobić aby skorzystać z bonu?
1. Wydrukować bon promocyjny, który znajdziecie poniżej (może być na czarno biało)
2. Poinformować obsługę osobiście lub w przypadku zamówienia przez telefon podczas rozmowy o posiadaniu i chęci użycia bonu promocyjnego
3. Zamówić dwie 25 cm pizze z trzema dowolnie wybranymi składnikami w dowolne miejsce na terenie Lublina
Bon w formacie pdf: http://www.sendspace.pl/file/8fbf55f854f9f919ffd3513
Nr tel. i adres lokalu znajdziecie tutaj: Oregano Pizza Lublin
Naszą recenzję Oregano Pizzerii możecie przeczytać pod tym linkiem.
Nr tel. i adres lokalu znajdziecie tutaj: Oregano Pizza Lublin
Naszą recenzję Oregano Pizzerii możecie przeczytać pod tym linkiem.
Bar Sajgon Lublin - Kurczak po Tajlandzku
Bar Sajgon to chyba jedno z najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych miejsc z chińskim jedzeniem w Lublinie. Znajdziemy tam ogromną ilość dań - różnego rodzaju potrawy z kurczaka, wołowiny, wieprzowiny, cielęciny czy kaczki, a także owoce morza i dania wegetariańskie. Jedzenie dostępne jest również na dowóz i mimo tego, że jest pakowane standardowe opakowania ilościowo nie różni się od tego podawanego w lokalu.
Trzeba przyznać, że w Sajgonie da się porządnie najeść za niewielkie pieniądze. Dania kosztują w okolicach 12-15 złotych, serwowane porcje są na prawdę duże. Jedliśmy tam już chyba większość pozycji z ich menu i jedynym minusem jest to, że do większości z nich dodawany jest ten sam sos i ta sama surówka - po jakimś czasie zaczyna się nudzić. W tym wpisie chcieliśmy jednak przedstawić najbardziej smakujące nam danie - Kurczak po Tajlandzku. Danie kosztuje 14 zł, a są to aż cztery filety kurczaka w chrupiącej panierce, z sosem, ryżem oraz surówką. Pochwalić należy również to, że jedzenie w lokalu dostajemy na zwyczajnych talerzach z normalnymi sztućcami, a nie plastikowymi jak to zdarza się w innych miejscach. Panierka jest naprawdę znakomita i chrupie aż miło. Niektórym może nie pasować ryż, który zazwyczaj jest trochę kleisty, ale wtedy mogą zamiast niego poprosić o frytki (za nie niestety trzeba dopłacić). Sos, który jest pod spodem do tego dania akurat pasuje idealnie, ale np. w kurczaku na miodzie zdecydowanie koliduje smakowo. Surówka mimo tego, że jest tylko jedna zależy jaka się trafi. Czasami jest zbyt mało wyrazista, a czasami po prostu przyzwoita. Do posiłku możemy używać dodatkowo ile chcemy sosów słodko-kwaśnego lub ostrego, które dodatkowo dopełniają smak całego dania.
Sajgon najlepiej oceniają sami klienci, którzy są w lokalu praktycznie o każdej porze dnia. Jeśli chodzi o sam lokal to zdecydowanym minusem jest jego wielkość. W zimne dni w środku mieści się bardzo mało osób, a jedyną alternatywą dla pozostałych jest zamówienie jedzenia na wynos lub w dostawie. Nie najlepiej rozwiązana jest również kwestia informowania klientów o wydaniu dania - Pani czasami poinformuje zbyt cicho, aby ktoś na zewnątrz mógł usłyszeć i wtedy jedzenie czeka stygnąc. Jednak jeśli chodzi o smak, a przede wszystkim ilość i cenę Sajgon należy oceniać zdecydowanie pozytywnie. Serwowanymi tam posiłkami naje się chyba każdy, a często zdarza się, że dziewczyny biorą tam jedno danie na pół. Bar Sajgon dostaje od nas dobrą ocenę i polecamy Wam sprawdzić ich dania na własnym podniebieniu.
Kurczak po Tajlandzku w Bar Sajgon Lublin |
Sajgon najlepiej oceniają sami klienci, którzy są w lokalu praktycznie o każdej porze dnia. Jeśli chodzi o sam lokal to zdecydowanym minusem jest jego wielkość. W zimne dni w środku mieści się bardzo mało osób, a jedyną alternatywą dla pozostałych jest zamówienie jedzenia na wynos lub w dostawie. Nie najlepiej rozwiązana jest również kwestia informowania klientów o wydaniu dania - Pani czasami poinformuje zbyt cicho, aby ktoś na zewnątrz mógł usłyszeć i wtedy jedzenie czeka stygnąc. Jednak jeśli chodzi o smak, a przede wszystkim ilość i cenę Sajgon należy oceniać zdecydowanie pozytywnie. Serwowanymi tam posiłkami naje się chyba każdy, a często zdarza się, że dziewczyny biorą tam jedno danie na pół. Bar Sajgon dostaje od nas dobrą ocenę i polecamy Wam sprawdzić ich dania na własnym podniebieniu.
poniedziałek, 8 października 2012
Duża pizza z Pizzerii Planeta Lublin za 12 zł - Kupon promocyjny
Pizzeria Planeta wraz z rozpoczęciem nowego roku akademickiego postanowiła odnowić jakże przez Was lubianą promocję dla stałych czytelników naszego bloga.
Tak jak poprzednio, do końca października możecie zamawiać dowolną dużą (30 cm) pizzę z 3 dowolnie wybranymi składnikami za jedyne 12,00 złotych!
Promocja dostępna jest przy zamówieniu na miejscu oraz w dostawie. W przypadku dostawy do ceny pizzy trzeba dodać jednak jeszcze koszt dowozu 5-9 zł zależnie od strefy. Jeśli nie wiecie, w której ze stref mieszkacie zapytajcie osobę przyjmującą zamówienie. Dowóz realizowany jest na terenie całego Lublina.
Za jednym razem możecie wykorzystać dowolną ilość kuponów. Przy zamawianiu kilku pizz na dowóz za dostarczenie płacicie tylko raz!
Co musicie zrobić aby skorzystać z promocji?
1. Wydrukować kupon, który znajdziecie poniżej
2. Poinformować obsługę osobiście lub w przypadku zamówienia przez telefon o posiadaniu i chęci użycia zniżki z kuponu
3. Zamówić dużą (30 cm) pizzę z trzema dowolnie wybranymi składnikami
Kupon w formacje jpg: http://www.tinyurl.pl?5bhtfTOi
piątek, 5 października 2012
El Mariachi Lublin - Kupon rabatowy na Enchilada Grande i Pizzę
Doceniliście smak pizzy o bardziej meksykańskim charakterze z Restauracji i Pizzerii El Mariachi zamawiając placki po specjalnej cenie dla naszych użytkowników. Postanowiliśmy więc, że przedłużymy termin kuponu o miesiąc! Ale to nie wszystko. Aby zapoznać Was z prawdziwie meksykańską kuchnią rozszerzamy naszą promocję.
Teraz oprócz dużej 32 cm pizzy z czterema dowolnymi składnikami, która z naszym kuponem kosztuje 16,00 zł możecie przy użyciu tego samego kuponu zamówić Enchiladę Grande, czyli dwie mega tortille zawinięte z aromatycznym marynowanym kurczakiem, z dodatkiem żółtego sera i śmietany, polane sosem salsa pico de gallo podawane z ryżem i sosem guacamole za jedyne 16 zł!
Jedyne, co musicie zrobić to wydrukować kupon promocyjny (może być na czarno-biało) i poinformować osobę przyjmującą zamówienie o chęci użycia go. Enchilada Grande normalnie kosztuje 27 zł, a więc sporo zaoszczędzicie! Promocja tym razem będzie trwała dłużej. Zacznie obowiązywać dzisiaj i potrwa aż do końca października. Zasady są takie same jak poprzednio, ale na wszelki wypadek je Wam przypomnimy.
Szczegóły promocji:
Kupon w formacie PDF: kliknij aby pobrać kupon
Ulotkę wraz z dostępnymi składnikami do wyboru znajdziecie w górnym menu na naszym blogu. Życzymy smacznego!
Enchilada Grande z El Mariachi Lublin |
Jeśli jeszcze nie próbowaliście pizzy z El Mariachi to zapraszamy do spróbowania, a tych którzy już jedli nie musimy raczej namawiać :) |
Szczegóły promocji:
- Kupon promocyjny można realizować zarówno w lokalu, jak również w dostawie
- Wydrukowany kupon upoważnia do zakupu dużej (32 cm) pizzy z czterema dowolnymi składnikami lub Enchiladę Grande
- Ilość kuponów jest nieograniczona i przy jednym zamówieniu można wykorzystać ich dowolną ilość
- Dowóz jest płatny i jego koszt zależy od strefy: 3zł zapłacą mieszkańcy Czubów Węglina LSM, 5zł Sławinek, Sławin, Centrum, Czechów Dolny, 7zł Czechów Górny, Kalina, Wrotków, 9zł Felin, Choiny i rogatki miasta. Jeśli ktoś z Was nie wie, do jakiej strefy się zalicza może zapytać o to przez telefon.
- Przy zamówieniu kilku pizz na dowóz klient płaci tylko raz za dostawę
- Przy składaniu zamówienia trzeba poinformować pracownika, że chce się skorzystać z kuponu promocyjnego
Ten kupon trzeba wydrukować i pokazać w pizzerii lub dostawcy |
Kupon w formacie PDF: kliknij aby pobrać kupon
Ulotkę wraz z dostępnymi składnikami do wyboru znajdziecie w górnym menu na naszym blogu. Życzymy smacznego!
Adres pizzerii:
El Mariachi pizzeria&restaurant
ul. Armii Krajowej 11
20-539 Lublin
tel. +48 888 805 444
Strona www: http://www.el-mariachi.pl
Facebook: https://www.facebook.com/elmariachilublin
Strona www: http://www.el-mariachi.pl
Facebook: https://www.facebook.com/elmariachilublin
środa, 3 października 2012
Klub Basketon Lublin - Pizza Pepperoni
Basketon to pub sportowy znajdujący się w hali Globus. Raczej nie spodziewałbym się, że można tam zjeść dobrą pizzę, ale kilku znajomych polecało tamtejsze placki. Pewnego dnia wpadła mi w ręce ich ulotka, a że stosunek ceny do rozmiaru pizzy okazał się tam bardzo korzystny to postanowiłem sprawdzić, co mają do zaoferowania.
Z ulotki wybrałem 40 cm pizzę Pepperoni, na której miały znaleźć się sos, ser, salami, ostra papryka i czosnek. Do każdej pizzy dodawany jest sos gratis - mój wybór padł na czosnkowy. Dostawa jest gratis na terenie całego Lublina, a więc placek o średnicy 40 cm z sosem wyniósł mnie 23 złote - cena na prawdę dobra. Dowóz zajął chwileczkę, bo na swoje zamówienie musiałem poczekać trochę ponad 40 minut, ale pizza dotarła ciepła.
Pierwsze wrażenie całkiem niezłe - może składników nie było przesadnie dużo, ale nie było też na co przesadnie narzekać w końcu za taką cenę nie można spodziewać się za wiele. Pierwszy kęs i smak okazał się również niczego sobie. Ciasto było cienkie, ale miało trochę dziwną strukturę, gdy się je jadło oraz było strasznie suche na brzegach, ale ogólnie nie było złe. Nie był to taki gniot, który często możemy dostać w różnych pubach, ale tak samo nie porównałbym go do placków z najlepszych pizzerii w Lublinie.
Przechodząc do składników początkowo myślałem, że wszystko jest ok. Sera nie było szczególnie wiele, ale też nie można powiedzieć, że go brakowało. Sosu czosnkowego nie nazwałbym czosnkowym, a raczej ziołowym i to w dodatku bardzo rzadkim. Salami było smaczne, ale papryka pepperoni mogłaby być bardziej ostra. Wszystko to składało się jeszcze na dość przeciętny, ale jednak akceptowalny jak na pub serwujący pizzę głównie do piwa podczas meczów poziom.
Niestety, gdy poczułem jak smakuje czosnek myślałem, że (przepraszam, za to słowo, ale trzeba nazwać rzeczy po imieniu...) po prostu zwymiotuję. Nie wiem co się z nim działo, ale dla mnie jego smak i zapach kojarzył mi się ze stęchniętą piwnicą. Coś okropnego. Pierwszy raz wyjmowałem jakiś składnik z pizzy, a mimo to, jak zapewne się domyślacie, miałem obawy czy nie będę miał jakichś problemów żołądkowych po jej zjedzeniu.
Basketon może nie dostałby ode mnie najwyższych not, ale gdyby nie ten czosnek to stosunek ilości i jakości do ceny w tym lokalu byłby całkiem pozytywny. Muszę jednak przyznać, że czegoś tak niedobrego nie jadłem nigdy. Może to ja mam zawsze takiego pecha, że coś jest nie tak, ale skoro raz coś takiego się trafiło to może się to powtórzyć. Pozostała część pizzy poza tym jednym składnikiem była zjadliwa i za taką cenę nie miałbym jej wiele do zarzucenia. Ostatecznie nie mogę jednak polecić Basketonu, bo nie chciałbym, aby ktokolwiek z Was musiał poczuć ten smak.
Pizza Pepperoni z salami, ostrą papryką i czosnkiem z Klub Basketon Lublin |
40 cm średnicy + sos za 23 zł to całkiem niezła cena |
Przechodząc do składników początkowo myślałem, że wszystko jest ok. Sera nie było szczególnie wiele, ale też nie można powiedzieć, że go brakowało. Sosu czosnkowego nie nazwałbym czosnkowym, a raczej ziołowym i to w dodatku bardzo rzadkim. Salami było smaczne, ale papryka pepperoni mogłaby być bardziej ostra. Wszystko to składało się jeszcze na dość przeciętny, ale jednak akceptowalny jak na pub serwujący pizzę głównie do piwa podczas meczów poziom.
Ten czosnek był jedną z najgorszych rzeczy jaką jadłem w życiu |
Basketon może nie dostałby ode mnie najwyższych not, ale gdyby nie ten czosnek to stosunek ilości i jakości do ceny w tym lokalu byłby całkiem pozytywny. Muszę jednak przyznać, że czegoś tak niedobrego nie jadłem nigdy. Może to ja mam zawsze takiego pecha, że coś jest nie tak, ale skoro raz coś takiego się trafiło to może się to powtórzyć. Pozostała część pizzy poza tym jednym składnikiem była zjadliwa i za taką cenę nie miałbym jej wiele do zarzucenia. Ostatecznie nie mogę jednak polecić Basketonu, bo nie chciałbym, aby ktokolwiek z Was musiał poczuć ten smak.
sobota, 29 września 2012
Atrium Ristorante Pizzeria Lublin - Recenzja
Atrium Ristorante Pizzeria to lokal restauracyjny, do którego warto wybrać się raczej ze swoją drugą połówką na kolację, a nie ze znajomymi. Mają co prawda bardziej fast foodową odmianę w Galerii Olimp pod nazwą Pizzeria Roma, ale postanowiliśmy przetestować tą teoretycznie bardziej wykwintną wersję. Położenie restauracji, jej wystrój oraz zapewnienia, że znajdziemy tam prawdziwie włoską kuchnię z pewnością zachęcają do odwiedzenia tego miejsca.
Jako, że jest to prawdziwa restauracja warto powiedzieć trochę więcej o obsłudze. Panie kelnerki były bardzo miłe i mimo dużej liczby klientów radziły sobie bardzo dobrze. Sam lokal dobrze przygotował się do plebiscytu Korona Smakosza - w menu mieliśmy dodatkową stronę z daniami w promocji. Nie było ich do wyboru za wiele, ale nas oczywiście interesowała przede wszystkim pizza.
Nie sprawdzaliśmy czy gdzieś dalej w karcie znajduje się dokładnie ta pizza, ale patrząc w menu znajdujące się na stronie internetowej Atrium prawdopodobnie została ona specjalnie na potrzeby konkursu. Zawierała salami, rukolę i pomidorki koktajlowe. Jej normalna cena - 26 zł - została obniżona o połowę tak jak wymagały tego zasady. Czy 26 zł za 30 cm pizzę w restauracji to dużo? Według nas raczej nie tym bardziej, że dwie osoby spokojnie są w stanie zaspokoić nią głód. Oczywiście nie najemy się nie wiadomo jak, ale przecież w takich restauracjach nie o to chodzi.
Chodzi przede wszystkim o smak i możliwość miłego spędzenia czasu. Ta druga rzecz w Atrium jest zapewniona dzięki uprzejmości obsługi - nie narzucają się przesadnie, ale są pomocni, możliwości jedzenia w restauracji, na patio czy bezpośrednio przy stolikach na rynku i panującej tam spokojnej atmosferze. Jeśli chodzi o smak to niestety muszę zacząć od tego, że ciasto miało przypalone brzegi. Nikt chyba nie chciałby w restauracji odkrajać końcówek kawałków pizzy i zostawiać ich na talerzu, ale my byliśmy do tego zmuszeni, bo nie dało się ich po prostu zjeść.
Bliżej środka pizzy ciasto smakowało jednak całkiem dobrze, choć nie jakoś szczególnie rewelacyjnie. Składniki były świeże i położone na pizzy w sporych ilościach. Szczególnie dużo było rukoli, którą jednak przez jej ilość dość trudno było utrzymać w pełni na kawałkach. Składniki w smaku - poezja. Wyraziste, wspaniale połączone - trzeba przyznać, że ta kompozycja przypadła nam do gustu. Ser również był bardzo smaczny, jednakże mogłoby być go trochę więcej.
Ristorante Pizzeria Atrium została przez nas dość wysoko oceniona na konkursowej kracie do głosowania. Niestety przez przypalone ciasto nasza ocena smaku pizzy musiała zostać obniżona o jedno oczko mimo bardzo smacznych składników. Atrium to na pewno miejsce gdzie możemy zjeść całkiem dobrą pizzę w niezbyt odstraszającej jak na restaurację cenie. Z tego, co słyszeliśmy ocena obsługi w tym lokalu jest różna, ale jeśli ktoś lubi, gdy kelnerki są trochę bardziej wycofane, ale też jeśli ich potrzeba są w pobliżu i są miłe podczas rozmowy to nie powinien powiedzieć o niej złego słowa. Podsumowując, my Atrium oceniamy dobrze. Może nie jest tam tak jakbyśmy mogli sobie wyobrazić, ale na pewno nie jesteśmy zawiedzeni.
Jako, że jest to prawdziwa restauracja warto powiedzieć trochę więcej o obsłudze. Panie kelnerki były bardzo miłe i mimo dużej liczby klientów radziły sobie bardzo dobrze. Sam lokal dobrze przygotował się do plebiscytu Korona Smakosza - w menu mieliśmy dodatkową stronę z daniami w promocji. Nie było ich do wyboru za wiele, ale nas oczywiście interesowała przede wszystkim pizza.
Nie sprawdzaliśmy czy gdzieś dalej w karcie znajduje się dokładnie ta pizza, ale patrząc w menu znajdujące się na stronie internetowej Atrium prawdopodobnie została ona specjalnie na potrzeby konkursu. Zawierała salami, rukolę i pomidorki koktajlowe. Jej normalna cena - 26 zł - została obniżona o połowę tak jak wymagały tego zasady. Czy 26 zł za 30 cm pizzę w restauracji to dużo? Według nas raczej nie tym bardziej, że dwie osoby spokojnie są w stanie zaspokoić nią głód. Oczywiście nie najemy się nie wiadomo jak, ale przecież w takich restauracjach nie o to chodzi.
Pizza z salami, rukolą oraz pomidorkami koktajlowymi z Atrium Ristorante Pizzeria Lublin |
Bliżej środka pizzy ciasto smakowało jednak całkiem dobrze, choć nie jakoś szczególnie rewelacyjnie. Składniki były świeże i położone na pizzy w sporych ilościach. Szczególnie dużo było rukoli, którą jednak przez jej ilość dość trudno było utrzymać w pełni na kawałkach. Składniki w smaku - poezja. Wyraziste, wspaniale połączone - trzeba przyznać, że ta kompozycja przypadła nam do gustu. Ser również był bardzo smaczny, jednakże mogłoby być go trochę więcej.
Ristorante Pizzeria Atrium została przez nas dość wysoko oceniona na konkursowej kracie do głosowania. Niestety przez przypalone ciasto nasza ocena smaku pizzy musiała zostać obniżona o jedno oczko mimo bardzo smacznych składników. Atrium to na pewno miejsce gdzie możemy zjeść całkiem dobrą pizzę w niezbyt odstraszającej jak na restaurację cenie. Z tego, co słyszeliśmy ocena obsługi w tym lokalu jest różna, ale jeśli ktoś lubi, gdy kelnerki są trochę bardziej wycofane, ale też jeśli ich potrzeba są w pobliżu i są miłe podczas rozmowy to nie powinien powiedzieć o niej złego słowa. Podsumowując, my Atrium oceniamy dobrze. Może nie jest tam tak jakbyśmy mogli sobie wyobrazić, ale na pewno nie jesteśmy zawiedzeni.
wtorek, 25 września 2012
Pizzeria Quattro Lublin - Pizza Mafiozo i Chłopska
Pizzeria Quattro przez większość osób może być znana również, jako dość popularny wśród studentów okolicznych uczelni pub znajdujący się na ulicy Radziszewskiego zaraz obok klubokawiarni Archiwum. Nie jest to lokal nastawiony tylko i wyłącznie na serwowanie jedzenia i dlatego niestety nie znajdziemy tam opcji dowozu, dlatego aby spróbować ich dań musimy udać się tam osobiście.
My akurat skorzystaliśmy z plebiscytu Korona Smakosza, dzięki któremu wybrane pizzę w Quattro były tańsze o połowę. Normalnie cena pizzy zaczyna się tam od 13 zł i jak na placki o takiej wielkości i z taką ilością składników trzeba przyznać, że jest to bardzo atrakcyjna cena. Zdecydowaliśmy się zjeść pizze o nazwach "Mafiozo" oraz "Chłopska". Na pierwszej z nich znajdowało się salami, kiełbasa pepperoni i ostra papryczka (papryka pepperoni), a w skład "Chłopskiej" wchodził boczek, kiełbasa i pomidory. Na nasze zamówienie nie czekaliśmy długo - niecałe 15 minut i było już u nas na stole. Gdy jednak klientów jest trochę więcej może to potrwać trochę dłużej.
Jak możecie zobaczyć na zdjęciach składników było na prawdę dużo i smakowały bardzo dobrze. Jeśli mielibyśmy się do czegoś przyczepić to do tego, że papryka pepperoni była zbyt grubo pocięta, a boczek zbyt tłusty. Tak tłusty, że mieliśmy od niego tłuste całe dłonie, ponieważ w Quattro sztućców nie uświadczymy i jesteśmy zmuszeni jeść rękoma. Ciasto było grube na brzegach i bardzo cienkie bliżej środka. Na szczęście brzegi były w środku miękkie, a z zewnątrz chrupiące, przez co wcale nie przeszkadzały w jedzeniu całych kawałków. Lekko przeszkadzało natomiast to, że ciasto było lekko przesolone i to na prawdę dało się odczuć. Dodatkowy sos, a w tym przypadku po prostu dość słodki keczup trzeba dokupić za 50 groszy. Dostajemy niewielki pojemnik, ale na dwa placki nam wystarczył.
Pizzeria Quattro jako miejsce do spotkania ze znajomymi nadaje się bardzo dobrze. Można tam wypić piwo, obejrzeć mecz i zjeść całkiem dobrą pizzę w dobrej cenie. Brak dowozu i jeszcze jakichś promocji dla większej liczby osób nie przeszkadza aż tak bardzo, a według nas w swojej okolicy smakiem bije na głowę Bar Aviator, Klubokawiarnię Archiwum czy Bar Pospieszny. Nie jest to pizza idealna, ale mimo kilku minusów nam posmakowała i zachęcamy Was do jej spróbowania.
Pizza Chłopska z Pizzerii Quattro Lublin |
Pizza Mafiozo z Quattro Lublin |
Pizzeria Quattro jako miejsce do spotkania ze znajomymi nadaje się bardzo dobrze. Można tam wypić piwo, obejrzeć mecz i zjeść całkiem dobrą pizzę w dobrej cenie. Brak dowozu i jeszcze jakichś promocji dla większej liczby osób nie przeszkadza aż tak bardzo, a według nas w swojej okolicy smakiem bije na głowę Bar Aviator, Klubokawiarnię Archiwum czy Bar Pospieszny. Nie jest to pizza idealna, ale mimo kilku minusów nam posmakowała i zachęcamy Was do jej spróbowania.
piątek, 21 września 2012
Lublin za pół ceny - Korona Smakosza - W ten weekend jedzenie 50% taniej
W ten weekend (22-23 września) w naszym mieście odbędzie się konkurs "Korona Smakosza" organizowany przez MAKRO Cash & Carry, w którym to mieszkańcy Lublina i turyści będą oceniać lubelskie restauracje, bary i kawiarnie. Plebiscyt jest częścią akcji "Lublin za pół ceny". Patronat honorowy nad wydarzeniami objął Prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Jak zapewniają organizatorzy wydarzenia celem konkursu "Korona Smakosza" jest promocja lubelskich lokali gastronomicznych oraz wyłonienie tych, które w szczególny sposób oczarują klientów. Głosujący będą oceniać restauracje w 9 kategoriach:
Warto wybrać się do któregoś z lokali biorących udział w plebiscycie, ponieważ nie tylko restauratorzy ale i klienci mogą wygrać atrakcyjne nagrody. Goście głosujący w konkursie mają szansę wygrać telewizor LED 42”, tablet, aparat fotograficzny, ekspres do kawy, kuchenkę mikrofalowa oraz bony towarowe o wartości 200 zł na zakupy w sklepie MAKRO.
Które z lokali objętych promocją zamierzacie odwiedzić? Pójdziecie do sprawdzonych miejsc czy raczej będziecie chcieli przetestować nowe? My na pewno kilka z nich odwiedzimy i przestawimy recenzję na blogu.
Jak zapewniają organizatorzy wydarzenia celem konkursu "Korona Smakosza" jest promocja lubelskich lokali gastronomicznych oraz wyłonienie tych, które w szczególny sposób oczarują klientów. Głosujący będą oceniać restauracje w 9 kategoriach:
- wystrój lokalu
- jakość obsługi
- smak potraw
- atmosfera
- lokal na spotkania z przyjaciółmi
- lokal na wyjścia rodzinne
- lokal na romantyczny wieczór
- lokal na lunch
- lokal z najlepszą relacją jakość - cena
Chęć udziału w akcji wyraziło ponad 100 restauracji, pizzerii, barów i kawiarni z Lublina. Lokale biorące udział w akcji są oznaczone specjalnymi plakatami ze znakiem "Korona Smakosza". Właściciele każdej z nich są zobowiązani wybrać kilka dań (lub całe menu), które zostaną objęte 50% rabatem. Najlepiej zadzwonić przed wyjściem do danego lokalu i zapytać, które z dań zjemy za pół ceny.
Lista lokali biorących udział w plebiscycie "Korona Smakosza" Lublin |
Restauracja,która otrzyma najwięcej głosów i punktów w wyszczególnionych kategoriach, zdobędzie "Koronę Smakosza" oraz bon na zakupy w hali MAKRO.
Taki plakat jest informacją, że restauracja bierze udział w konkursie |
czwartek, 20 września 2012
Pub Restauracja Kredens Lublin - Pizza Hawajska
Pub Restauracja Kredens nie robiła na mnie najlepszego wrażenia i wydawało mi się, że raczej nie dostanie się tam smacznej pizzy. Jednak znajomi zapewniali mnie, że jedzenie jest tam całkiem dobre, więc w końcu postanowiłem samemu się przekonać i tutaj też pojawiły się problemy. Do Kredensu dzwoniłem cztery razy w ciągu dwóch tygodni. Za każdym razem ktoś, kto przyjmował zamówienie próbował mnie maksymalnie zniechęcić do jego złożenia. Usłyszałem między innymi: "ma coś na kuchni i nie mogę teraz rozmawiać", "mam mokre ręce, proszę zadzwonić za pół godziny", a po tym czasie "mamy dużo gości, mogę przyjąć zamówienie, ale dowieziemy je za trzy godziny". W końcu złożyłem zamówienie przez PizzaPortal i dopiero ono zostało zaakceptowane.
Kupiłem 40 cm pizzę hawajską z kurczakiem, kukurydzą i ananasem. Czas oczekiwania - teoretycznie półtorej godziny, a praktycznie czekałem ok. 30 minut krócej. Pizza dojechała ciepła, wyglądała całkiem dobrze. Składników było dość dużo i choć może nie prezentowały restauracyjnego poziomu to były dobrej jakości i były smaczne. Ciasto było trochę ciężkie właśnie takie jak dostaje się zazwyczaj w różnego rodzaju barach. Końcówki były całkowicie nie jadalne chyba, że ktoś lubi testować wytrzymałość swojej żuchwy. Pozytywne wrażenie zrobił na mnie ser, który był dobry i w którym zatopione były pozostałe składniki. Pizzą z Kredensu zdecydowanie można się najeść i zostawia ona uczucie sytości na długo, ale nie lubię, gdy pizza za bardzo "osiada" na żołądku.
Pub Restauracja Kredens serwuje pizze na przyzwoitym jak na pub poziomie. Nie znajdziemy tam jednak szczególnie wyszukanych smaków, których moglibyśmy oczekiwać od restauracji. Taka pizza do piwa czy na imprezę na pewno pasuje, ale do delektowania się nią już mniej. Jeśli chcemy się zapełnić to zarówno przez sycący typ placka jak i dostępne promocje, które można określić jako atrakcyjne Kredens jest dobrym adresem. Musimy mieć tyko szczęście, żeby osoba, która odbiera telefony łaskawie chciała nam tą pizzę zrobić, no i trzeba się też uzbroić w cierpliwość podczas oczekiwania na dostawcę. Kredens smakowo wypada całkiem dobrze, ale podejście do klienta jest zdecydowanie do poprawy.
Pizza Hawajska z kurczakiem, kukurydzą i ananasem z Pubu Restauracji Kredens |
Pub Restauracja Kredens serwuje pizze na przyzwoitym jak na pub poziomie. Nie znajdziemy tam jednak szczególnie wyszukanych smaków, których moglibyśmy oczekiwać od restauracji. Taka pizza do piwa czy na imprezę na pewno pasuje, ale do delektowania się nią już mniej. Jeśli chcemy się zapełnić to zarówno przez sycący typ placka jak i dostępne promocje, które można określić jako atrakcyjne Kredens jest dobrym adresem. Musimy mieć tyko szczęście, żeby osoba, która odbiera telefony łaskawie chciała nam tą pizzę zrobić, no i trzeba się też uzbroić w cierpliwość podczas oczekiwania na dostawcę. Kredens smakowo wypada całkiem dobrze, ale podejście do klienta jest zdecydowanie do poprawy.
wtorek, 18 września 2012
32 cm pizza z 4 składnikami za 16 zł - El Mariachi Lublin - Kupon Promocyjny
Restauracja El Mariachi serwuje nie tylko dania z kuchni meksykańskiej
takie jak Lasagne Mexicana, Enchilada czy Burrito vege, ale również
różnego rodzaju pizze i specjalnie dla Was - czytelników naszego bloga -
wspólnie przygotowaliśmy atrakcyjną promocję abyście mogli przetestować osobiście
stworzoną kompozycję z ulubionymi składnikami przyrządzoną przez kucharzy El
Mariachi.
Z naszym kuponem promocyjnym możecie do
końca września zamówić na miejscu lub w dostawie dużą 32 cm pizzę
z czterema dowolnymi składnikami za jedyne 16,00 zł! Jedyne, co musicie zrobić
to wydrukować kupon promocyjny (może być na czarno-biało) i poinformować osobę
przyjmującą zamówienie o chęci użycia go. To idealna okazja żeby zasmakować
tamtejszej kuchni.
Kupon w formacie PDF: kliknij aby pobrać kupon
Ulotkę wraz z dostępnymi składnikami do wyboru znajdziecie w górnym menu na naszym blogu. Życzymy smacznego!
Szczegóły promocji:
- Kupon promocyjny można realizować zarówno w lokalu, jak również w dostawie
- Wydrukowany kupon upoważnia do zakupu dużej (32 cm) pizzy z czterema dowolnymi składnikami
- Ilość kuponów jest nieograniczona i przy jednym zamówieniu można wykorzystać ich dowolną ilość
- Dowóz jest płatny i jego koszt zależy od strefy: 3zł zapłacą mieszkańcy Czubów Węglina LSM, 5zł Sławinek, Sławin, Centrum, Czechów Dolny, 7zł Czechów Górny, Kalina, Wrotków, 9zł Felin, Choiny i rogatki miasta. Jeśli ktoś z Was nie wie, do jakiej strefy się zalicza może zapytać o to przez telefon.
- Przy zamówieniu kilku pizz na dowóz klient płaci tylko raz za dostawę
- Przy składaniu zamówienia trzeba poinformować pracownika, że chce się skorzystać z kuponu promocyjnego
Ten kupon trzeba wydrukować i pokazać w pizzerii lub dostawcy |
Kupon w formacie PDF: kliknij aby pobrać kupon
Ulotkę wraz z dostępnymi składnikami do wyboru znajdziecie w górnym menu na naszym blogu. Życzymy smacznego!
Adres pizzerii:
El Mariachi pizzeria&restaurant
ul. Armii Krajowej 11
20-539 Lublin
tel. +48 888 805 444
Strona www: http://www.el-mariachi.pl
Facebook: https://www.facebook.com/elmariachilublin
Strona www: http://www.el-mariachi.pl
Facebook: https://www.facebook.com/elmariachilublin
niedziela, 16 września 2012
Pizzeria Oregano - Bon promocyjny na wrzesień
Pizzeria Oregano kolejny raz daje Wam możliwość skorzystania ze specjalnej promocji przygotowanej tylko i wyłącznie dla gości odwiedzających nasz blog. Słyszeliśmy, że bardzo polubiliście tę promocję, więc zasady pewnie już bardzo dobrze znacie ale przypomnimy je jeszcze dla naszych nowych fanów.
Od niedzieli 16.09.2012r. aż do samego końca września możecie zamawiać dwie 25 cm pizze z dowolnymi trzema składnikami zarówno w lokalu jak i w dowozie, który na terenie całego Lublina jest całkowicie za darmo! Za jednym razem można wykorzystać dowolną ilość bonów.
Od niedzieli 16.09.2012r. aż do samego końca września możecie zamawiać dwie 25 cm pizze z dowolnymi trzema składnikami zarówno w lokalu jak i w dowozie, który na terenie całego Lublina jest całkowicie za darmo! Za jednym razem można wykorzystać dowolną ilość bonów.
Co musicie zrobić aby skorzystać z bonu?
1. Wydrukować bon promocyjny, który znajdziecie poniżej (może być na czarno biało)
2. Poinformować obsługę osobiście lub w przypadku zamówienia przez telefon podczas rozmowy o posiadaniu i chęci użycia bonu promocyjnego
3. Zamówić dwie 25 cm pizze z trzema dowolnie wybranymi składnikami w dowolne miejsce na terenie Lublina
Bon w formacie pdf: http://www.sendspace.pl/file/435a3b5728a948298643619
Nr tel. i adres lokalu znajdziecie tutaj: Oregano Pizza Lublin
Naszą recenzję Oregano Pizzerii możecie przeczytać pod tym linkiem.
Ten bon musicie wydrukować i pokazać przed zamówieniem lub w przypadku zamówienia na dowóz doręczycielowi |
Nr tel. i adres lokalu znajdziecie tutaj: Oregano Pizza Lublin
Naszą recenzję Oregano Pizzerii możecie przeczytać pod tym linkiem.
sobota, 15 września 2012
La Farina - Nowa pizzeria na Czechowie - Pizza Kebab
Pizzeria La Farina jest nowym lokalem znajdującym się na Czechowie w budynku, w którym wcześniej znajdowały się Głodny Troll, a później Głodny Królik. Ten punkt szczęścia chyba za dużego nie ma bo zawsze na początku można tam dobrze zjeść ale po jakimś czasie poziom się obniża. Czy tak będzie i w przypadku La Fariny tego nie wiem ale postanowiłem sprawdzić czy można tam smacznie zjeść w chwili obecnej.
La Farina dość wysoko się ceni bo najtańsza z pizz oprócz Margherity kosztuje 21 zł. Do wyboru mamy tylko jeden rozmiar placka - 33 cm, a właściciele chwalą się, że jest to "prawdziwie włoska pizza". Oprócz pizzy w ich ofercie znajdziemy również carpacio, różnego rodzaju kanapki i dania gorące ale również befsztyk tatarski czy tatar z łososia. Dowóz dostępny jest od zamówienia o minimalnej kwocie 17 zł i jest darmowy choć nie wiem czy na terenie całego Lublina czy tylko w określonej strefie, bo nie zostało to dokładnie określone na ulotce.
W każdym bądź razie wybrałem pizzę "Kebab" z kebabem z kurczaka, cebulą, papryką jalapeno, świeżą papryką, pomidorami i sosem czosnkowym za 22 zł. Zostałem pozytywnie zaskoczony gdy zapytałem o czas dostawy - zamówienie miało dotrzeć do mnie po 15 minutach. Po około pięciu minutach dostałem telefon z pizzerii czy świeża papryka może zostać zastąpiona równie świeżą lecz papryką pepperoni. Oczywiście zgodziłem się ale chyba ten chwilowy brak skutkował tym, że dostawca pojawił się u mnie po 25 minutach co i tak jest bardzo dobrym czasem lepszym niż w większości lubelskich lokali.
Pizza oczarowała mnie bogactwem zapachów i smaków. Każdy składnik można było doskonale wyczuć i zasmakować, a na prawdę było w czym, bo wszystkie ze składników były bardzo smaczne i dodane na placek w dużych ilościach. Nawet sos pomidorowy, który bardzo często w innych pizzeriach jest robiony po prostu z koncentratu pomidorowego tutaj smakował wyśmienicie i przebijał wśród bogactwa pozostałych składników. Sera również było dużo lecz bez przesady - jak dla mnie w sam raz. Ciągnął się tak jak trzeba i smakował bardzo dobrze. Ciasto było dobrze wypieczone, cienkie - jego brzegi również - i chyba jest to jedno z lepszych jakie do tej pory jadłem w pizzeriach oferujących pizzę na dowóz w Lublinie.
Pizzeria La Farina ma dużą szansę przyciągnąć do siebie wielu klientów lubiących pizzę na dowóz w bardziej włoskim stylu. Podkreślam słowo na dowóz gdyż w lokalu nie ma zbyt wiele miejsca aby móc w pełni komfortowo i spokojnie zjeść - moim zdaniem pizzeria do tak małego budynku nie pasuje. Skupiając się jednak na tym co najważniejsze czyli na smaku La Farinę trzeba zdecydowanie pochwalić bo dawno nie jadłem tak dobrej pizzy i do tego dowiezionej w tak krótkim czasie. Po spróbowaniu pizzy mam ochotę przetestować również pozostałe dania dostępne w ich ofercie. Pizzerię La Farina polecam każdemu.
Jako, że pizzeria dopiero raczkuje i nie da jej się znaleźć w Internecie poniżej znajdziecie jej ulotkę.
Pizza Kebab z Pizzeri La Farina Lublin |
W każdym bądź razie wybrałem pizzę "Kebab" z kebabem z kurczaka, cebulą, papryką jalapeno, świeżą papryką, pomidorami i sosem czosnkowym za 22 zł. Zostałem pozytywnie zaskoczony gdy zapytałem o czas dostawy - zamówienie miało dotrzeć do mnie po 15 minutach. Po około pięciu minutach dostałem telefon z pizzerii czy świeża papryka może zostać zastąpiona równie świeżą lecz papryką pepperoni. Oczywiście zgodziłem się ale chyba ten chwilowy brak skutkował tym, że dostawca pojawił się u mnie po 25 minutach co i tak jest bardzo dobrym czasem lepszym niż w większości lubelskich lokali.
Wszystkie składniki tworzą jedną całość i jednocześnie można poczuć każdy z osobna |
Pizza oczarowała mnie bogactwem zapachów i smaków. Każdy składnik można było doskonale wyczuć i zasmakować, a na prawdę było w czym, bo wszystkie ze składników były bardzo smaczne i dodane na placek w dużych ilościach. Nawet sos pomidorowy, który bardzo często w innych pizzeriach jest robiony po prostu z koncentratu pomidorowego tutaj smakował wyśmienicie i przebijał wśród bogactwa pozostałych składników. Sera również było dużo lecz bez przesady - jak dla mnie w sam raz. Ciągnął się tak jak trzeba i smakował bardzo dobrze. Ciasto było dobrze wypieczone, cienkie - jego brzegi również - i chyba jest to jedno z lepszych jakie do tej pory jadłem w pizzeriach oferujących pizzę na dowóz w Lublinie.
Pizzeria La Farina ma dużą szansę przyciągnąć do siebie wielu klientów lubiących pizzę na dowóz w bardziej włoskim stylu. Podkreślam słowo na dowóz gdyż w lokalu nie ma zbyt wiele miejsca aby móc w pełni komfortowo i spokojnie zjeść - moim zdaniem pizzeria do tak małego budynku nie pasuje. Skupiając się jednak na tym co najważniejsze czyli na smaku La Farinę trzeba zdecydowanie pochwalić bo dawno nie jadłem tak dobrej pizzy i do tego dowiezionej w tak krótkim czasie. Po spróbowaniu pizzy mam ochotę przetestować również pozostałe dania dostępne w ich ofercie. Pizzerię La Farina polecam każdemu.
Jako, że pizzeria dopiero raczkuje i nie da jej się znaleźć w Internecie poniżej znajdziecie jej ulotkę.
Pizzeria La Farina Lublin - Ulotka |
La Farina Lublin - Ulotka |
poniedziałek, 10 września 2012
Pizzeria Dali Lublin - Dwie pizze 30 cm
Pizzeria Dali wpadła nam w oko na jednym z portali ogłoszeniowych, ponieważ usilnie poszukiwała kucharza. Postanowiliśmy, że damy im trochę czasu i sprawdzimy co nowy mistrz kuchni potrafi. Niestety nie wiemy czy na pewno jakaś nowa osoba została zatrudniona na to stanowisko ale po miesiącu czasu ktoś nowy powinien się znaleźć. Niestety nie możemy również stwierdzić tego po samej pizzy, ponieważ nikt z nas nigdy tam nie jadł ale nie ważne jak było czy jak będzie tylko jak jest.
Pizza z salami, papryką i pieczarkami z Pizzerii Dali Lublin |
W Pizzerii Dali znajdziemy raczej standardowe promocje choć po niezbyt niskich cenach, które w połączeniu w darmowym dowozem jedynie w wyznaczonej stronie raczej nie zachęcają do zamawiania stamtąd ludzi z poza określonego obszaru. Nas dwie 30 cm pizze na cienkim cieście z trzema składnikami: salami, papryką i pieczarkami na pierwszej oraz gyrosem, cebulą, czosnkiem na drugiej i gratisowym sosem czosnkowym wyniosły 33,70 zł, ponieważ skorzystaliśmy jeszcze z promocji dla firm. Za sam dowóz zapłaciliśmy dość słono bo aż 5 zł. Trzeba jednakże przyznać, że kierowca musiał zapuścić się aż na Czechów. Czas oczekiwania miał wynosić maksymalnie do godziny jednak kierowca zjawił się u nas już po 40 kilku minutach z ciepłymi, choć już nie gorącymi plackami.
Pizza z gyrosem, czosnkiem i cebulą z Pizzerii Dali Lublin |
Jak wyglądały pizze bardzo dobrze widać na zdjęciach. Składników mięsnych było śmiesznie mało. Do tego plasterki salami leżały na samym brzegu pizzy, który był twardy i za bardzo przypieczony. W ogóle całe ciasto jak na swoją grubość było zbyt twarde, a do tego strasznie słone. Po zjedzeniu pizzy z Dali strasznie chce się pić i podejrzewamy, że jest to właśnie zasługa ilości soli w cieście. Składniki warzywne były położone na placku hojniejszą ręką ale co z tego skoro nie były smaczne. Papryka była rozgotowana, a czosnku prawie w ogólnie nie było czuć. Tak samo było z sosem czosnkowym, który chyba w 99% składał się z wody. Ser był tak suchy i spieczony, że idealnie pasowałby do zapiekanki w zwyczajnej piekarni, choć nie wiem czy nie obrażam mówiąc w ten sposób porządnych piekarni, bo w niektórych można dostać lepszy ser niż ten w Dali.
Pizzeria Dali nie okazała się strzałem w dziesiątkę. Nie wygląda na to aby udało im się znaleźć nowego kucharza, bo pizze wyglądają i smakują jakby robił je amator. Mała ilość składników przy dość wygórowanej cenie tak samo nie zachęca do zamawiania w tym lokalu. Pizzerii Dali nie polecamy nikomu, chyba, że lubicie po zjedzeniu pizzy odczuwać przez dwie godziny uczucie pragnienia spowodowane ilością soli w cieście.
niedziela, 9 września 2012
Pizzeria Angelo Lublin - Dwie duże pizze
Pizzeria Angelo znajduje się na ulicy Chodźki 3 i choć nie ma swojej strony internetowej można znaleźć jej adres i numer telefonu w Googlach. Niestety pełnego menu czy też ulotki nigdzie w Internecie nie ma, więc jesteśmy zmuszeni pytać o dostępne pozycje w menu oraz promocje ekspedientkę. Trochę to problematyczne i w dzisiejszych czasach każda firma powinna mieć przynajmniej menu jeśli nie na swojej stronie to np. na naszym blogu w dziale ulotki - wystarczy do nas napisać, a z pewnością dodamy.
Pomijając jednak tę sprawę przejdźmy już do samej recenzji. Dwie duże pizze w Angelo kosztują 33 zł wraz z jednym gratisowym sosem. Dowóz - przynajmniej do nas - był darmowy choć daleko dostawca jechać nie musiał. Nie zostaliśmy poinformowani, czy dowóz jest darmowy na terenie całego Lublina, a więc jeśli będziecie chcieli stamtąd zamawiać radzę Wam o to spytać. Poprosiliśmy o pizze z salami, kurczakiem i papryką pepperoni na pierwszej z nich oraz szynką, pieczarkami i cebulą na drugiej. Oprócz standardowych sosów do wyboru jak sos pomidorowy czy czosnkowy zaintrygował nas sos barbecue i to właśnie jego wybraliśmy.Dostawca według zapewnień miał zjawić się u nas po ok. 25 minutach. Niestety mimo tych zapewnień, mimo tego, że miał na prawdę bardzo blisko zjawił się u nas dopiero po ponad godzinie gdy zadzwoniliśmy i zapytaliśmy co się dzieje z naszym zamówieniem. Pizze nie były zimne, więc na pewno nie jeździły tyle czasu wraz z dostawcą - ktoś musiał po prostu zapomnieć na kuchni o naszym zamówieniu albo nie wyrobił się z poprzednimi.
Już nieco wygłodniali po długim oczekiwaniu zabraliśmy się do próbowania. Placki były na średniej grubości cieście i brzegi również nie odbiegały za bardzo od reszty placka swoją grubością. Można było je spokojnie zjeść bo ciasto smakowało całkiem dobrze. Składniki mięsne były dobre i w dość dużej ilości choć szynka była trochę dziwna. Niestety pieczarki były słabo wyczuwalne, a papryka pepperoni stanowczo za grubo pokrojona. Sera było dużo ale nie był on najwyższych lotów i oddziaływał raczej na minus niż na plus ogólnego smaku pizzy. Sos barbecue okazał się nie małym zaskoczeniem. Był na prawdę gęsty i dobry, a posmarowane nim kawałki nabierały charakteru i smakowały o wiele lepiej niż bez niego.
Pizzeria Angelo zaserwowała nam pizze, które mimo pewnych niewątpliwych niedociągnięć smakowały poprawnie. Gdyby tylko dowóz był w czasie, o którym zostaliśmy poinformowani to ta pizzeria otrzymałaby co najmniej dobrą ocenę. Pizza choć może nie sprawia, że zapamiętamy ją na dłużej nawet nam smakowała choć nie wiem czy to nie następstwo tego, że musieliśmy na nią cierpliwie poczekać. W Pizzerii Angelo warto z całą pewnością zwrócić uwagę na sosy bo po spróbowaniu jednego z nich mamy ochotę przetestować kolejne. Ostateczna ocena może być jednak tylko jedna - szkolna trója, bo pizza i sosy mimo tego, że dość smaczne to zdecydowanie za długo trzeba na nie czekać.
Pizza z salami, kurczakiem i papryką pepperoni z Pizzerii Angelo Lublin |
Pizza z szynką, pieczarkami i cebulą w Angelo Pizza Lublin |
Pizzeria Angelo zaserwowała nam pizze, które mimo pewnych niewątpliwych niedociągnięć smakowały poprawnie. Gdyby tylko dowóz był w czasie, o którym zostaliśmy poinformowani to ta pizzeria otrzymałaby co najmniej dobrą ocenę. Pizza choć może nie sprawia, że zapamiętamy ją na dłużej nawet nam smakowała choć nie wiem czy to nie następstwo tego, że musieliśmy na nią cierpliwie poczekać. W Pizzerii Angelo warto z całą pewnością zwrócić uwagę na sosy bo po spróbowaniu jednego z nich mamy ochotę przetestować kolejne. Ostateczna ocena może być jednak tylko jedna - szkolna trója, bo pizza i sosy mimo tego, że dość smaczne to zdecydowanie za długo trzeba na nie czekać.
sobota, 8 września 2012
Pizzeria Wenecja Lublin - Dwie duże margherity
Pizzeria Wenecja znajduje się w dość dobrym punkcie w Lublinie - na ulicy Marii Curie-Skłodowskiej 2 bardzo niedaleko od Centrum Handlowego Plaza. Mimo dobrej lokalizacji nigdy nie zdarzyło nam się zjeść stamtąd pizzy. Raz chcieliśmy odwiedzić osobiście pizzerię ale odrzucił nas wystrój, który według nas nie prezentuje się najlepiej i sama panująca na miejscu atmosfera mogłaby wpłynąć na ocenę pizzy. Postanowiliśmy więc, że placki z Wenecji lepiej będzie po prostu zamówić innym razem i zjeść w domu.
Ceny w Pizzerii Wenecja są bardzo atrakcyjne - w lokalu dwie duże margherity z dwoma gratisowymi sosami kupimy już za 25,90 zł. W dostawie taki sam zestaw jest droższy o dwa złote co również czyni go jednym z tańszych w Lublinie. Duże pizze mają ok. 30 cm średnicy i ich dostawa do klienta jeżeli mieszka w promieniu 5 km od pizzerii jest darmowa. Na nasze placki wybraliśmy następujące składniki: kurczaka, ananas i kukurydzę na pierwszej oraz szynkę, salami i paprykę pepperoni na drugiej. Pani przyjmująca zamówienie ostrzegała, że papryka jest bardzo ostra ale zapewniliśmy ją, że wiemy co robimy. Pizze przyjechały całkiem szybko bo po ok. 30 minutach i były bardzo gorące.
Już na pierwszy rzut oka widać było, że brzegi, na których nie ma już ani sosu ani składników są za szerokie. Ciasto jak dla nas można spokojnie określić grubym. Było całkiem dobre i chrupiące, a na końcach nie było twarde ale jako, że jedzenie samego ciasta mia się z sensem brzegi pizzy po prostu zostawialiśmy. W pizzerii chyba pomyślano, że lubimy jeść na ostro, bo ilości papryki, która z resztą nie była papryką pepperoni, a chilli były wręcz oszałamiające. Nie dało się wziąć gryza żeby nie poczuć ostrego smaku papryki, więc jeśli ktoś nie lubi aż tak ostrych potraw radzę uprzedzić o tym przy zamawianiu pizzy.
Pozostałych składników również nie poskąpiono. Zatopione w serze, którego również było całkiem sporo, smakowały dobrze choć ananas i kukurydza były dość trudno wyczuwalne. Jedynym wyjątkiem okazał się składnik mięsny na pierwszej z pizz. Kurczaka nie było za wiele ale może to i plus, bo wydawał się dziwnie czerwony - jakby niedopieczony i odbiegał smakiem od pozostałych składników. Trochę baliśmy się go jeść ale na szczęście zjedzenie go nie zakończyło się żadnymi niemiłymi konsekwencjami, a więc widocznie może po prostu w taki sposób jest przyrządzany w Pizzerii Wenecja. Sosy nie zachwycały. Były rzadkie i dość przeciętne w smaku choć trzeba powiedzieć, że dostaliśmy je w dość sporych pojemniczkach.
Pizzeria Wenecja okazała się dobrą pizzerię jeśli chodzi o stosunek cena/jakość. Za niską cenę otrzymamy tam smaczną pizzę z dużą ilością składników i sera. Zadowoli każdą osobę, która nie chce za dużo wydać, a chce się całkiem smacznie najeść i nie obchodzi ją jak prezentuje się sam lokal. Dodając do już określonych cech tego miejsca całkiem dobry czas dostawy i dodatkowe promocje (4 kupony z dostawy=duża pizza gratis) możemy wystawić Pizzerii Wenecja pozytywną ocenę.
Pizzeria Wenecja Lublin - papryki chilli to oni tam nie żałują |
Pizza z kurczakiem, ananasem i kukurydzą z Pizzerii Wenecja |
Pizza z szynką, salami i papryką pepperoni (choć tak naprawdę chilli) z Wenecji |
Pizzeria Wenecja okazała się dobrą pizzerię jeśli chodzi o stosunek cena/jakość. Za niską cenę otrzymamy tam smaczną pizzę z dużą ilością składników i sera. Zadowoli każdą osobę, która nie chce za dużo wydać, a chce się całkiem smacznie najeść i nie obchodzi ją jak prezentuje się sam lokal. Dodając do już określonych cech tego miejsca całkiem dobry czas dostawy i dodatkowe promocje (4 kupony z dostawy=duża pizza gratis) możemy wystawić Pizzerii Wenecja pozytywną ocenę.
niedziela, 2 września 2012
Pizzerijo-kawiarnia Rio Domigo Lublin - Gigant pizza
Rio Domigo została nam polecona przez naszego fana na Facebooku, który uważa, że jest to dla niego najlepsza pizzeria w Lublinie i za tym poleceniem postanowiłem sprawdzić co ma do zaoferowania. Widziałem już kiedyś szperając w Googlach ich stronę internetową ale myślałem, że jest to jakiś od dawna nie działający lokal. Ich ulotka (jeśli takowe mają) również nie wpadła w moje ręce, więc chyba nie mają najlepszego marketingowca choć czasami takie nieodkryte miejsca są najlepsze, a więc przejdźmy do samej recenzji.
Zacznę od tego, że chciałem zamówić dużą (32 cm) pizzę z własnymi składnikami, ponieważ nie znalazłem kompozycji, na którą akurat miałem ochotę. Zadzwoniłem więc, Pani odebrała telefon natychmiastowo ale nie standardowym "pizzeria xxx, słucham" lecz zwyczajnym "halo?". Trochę mnie to zdziwiło. Zapytałem czy wybrałem właściwy numer i czy mógłbym zamówić pizzę - Pani odpowiedziała twierdząco i powiedziała żebym przyjechał za 15 minut - znów zdziwienie zagościło na mojej twarzy. Rozmowa trwała jeszcze ładne kilka minut bo z Panią bardzo trudno było się dogadać.
Chciałem zamówić dużą pizzę z salami, boczkiem i chilli, ale Pani przyjmująca zamówienie stwierdziła, że doda papryczki jalapenos "bo będzie lepiej smakowało". Skoro tak twierdziła to nie chciałem się z nią sprzeczać. Poprosiłem tylko aby nie przesadzała z ilością i zapytałem o cenę. I tutaj znowu niespodzianka - 30 zł - choć wg. cennika na stronie powinna kosztować ok. 22 zł. No trudno, co zrobić. Pomyślałem, że może dostawa tyle kosztuje i dopytałem o czas dostawy. Tutaj czekało mnie bardzo miłe zaskoczenie bo otrzymałem odpowiedź, że nie powinienem czekać dłużej niż 20-25 minut.
I tak dokładnie było. Dostawca pojawił się po ok. 25 minutach i wszystko się wyjaśniło. Otrzymałem za te wspomniane już 30 zł pizzę gigant (40 cm) z dwoma sosami - czosnkowym i keczupem. Na górze pudełka zamiast nazwy czy logo firmy widniał odręczny napis "Smacznego!" - dość miły gest. Na stronie pizzeria Rio Domingo chwali się, że robi ciasto na swoją pizzę z mąki z ekologicznego gospodarstwa i używa wyłącznie oryginalnej mozzarelli i to na prawdę czuć. Ciasto nie przypominało gumowego placka jak to się czasami zdarza w innych lokalach. Tutaj naprawdę można poczuć, że ciasto jest wyrabiane bezpośrednio w lokalu. Według tego co jest napisane na stronie jest pieczone w specjalnie przygotowanym piecu opalanym jedynie drewnem jednak nie było tego zapachu drewna tak jak to się zdarza w pizzach z np. La Traviaty.
Składniki smakowały bardzo dobrze i tak jak prosiłem nie było zbyt dużo ostrych papryczek. Jak dla mnie sera było trochę za mało ale to praktycznie jedyna sprawa, do której mogę się przyczepić względem pizzy. Składników mięsnych nie poskąpiono co się chwali, a brzegi pizzy nie były twarde. Gratisowe sosy były niestety okropne. Keczup prawdopodobnie najtańszy z możliwych, a sos czosnkowy dziwnie ostry i strasznie rzadki. Niestety trzeba jasno powiedzieć, że polanie pizzy nimi psuło jej dobry smak ale oczywiście nie trzeba ich używać i nie polecam Wam tego robić.
Pizzerijo-kawiarnia Rio Domigo to miejsce niezbyt znane, niezbyt popularne i to się czuje. Niezbyt skoncentrowana Pani odbierająca zamówienie, inna niż oczekiwana pizza nie zmieni jednak tego, że dostaniemy tam naprawdę dobrą pizzę. Ciasto i składniki są wysokiej jakości, placek dociera do nas bardzo szybko (nie licząc czasu potrzebnego na dogadanie się przez telefon) i to bardzo ciepły, a całość ma swój unikalny smak. Ceny również nie odstraszają i znajdziemy tutaj promocje podobne do tych, które obowiązują w innych pizzeriach. Rio Domigo serwuje dobrą pizzę i mogę Wam to miejsce zdecydowanie polecić.
Pizza gigant z salami, boczkiem i papryczkami jalapenos z Rio Domigo Lublin |
Własnoręczny napis na opakowaniu w pełni oddaje ducha tego lokalu |
Składników było całkiem sporo, a pizza była dodatkowo posypana przyprawami |
Niestety sosy okazały się po prostu niedobre |
Pizzerijo-kawiarnia Rio Domigo to miejsce niezbyt znane, niezbyt popularne i to się czuje. Niezbyt skoncentrowana Pani odbierająca zamówienie, inna niż oczekiwana pizza nie zmieni jednak tego, że dostaniemy tam naprawdę dobrą pizzę. Ciasto i składniki są wysokiej jakości, placek dociera do nas bardzo szybko (nie licząc czasu potrzebnego na dogadanie się przez telefon) i to bardzo ciepły, a całość ma swój unikalny smak. Ceny również nie odstraszają i znajdziemy tutaj promocje podobne do tych, które obowiązują w innych pizzeriach. Rio Domigo serwuje dobrą pizzę i mogę Wam to miejsce zdecydowanie polecić.
niedziela, 26 sierpnia 2012
Pizzeria La Strega Lublin - SZOK! Ktoś jadł naszą pizzę!
Pizzeria La Strega Lublin, która mieści się na ul. Matki Teresy z Kalkuty 4 była miejscem z którego chcieliśmy zamówić już dawno ale nigdy jakoś się nie złożyło aby ostatecznie do tego doszło. Nie słyszeliśmy zupełnie nic o tym lokalu, nikt z naszych znajomych nigdy tam nie zamawiał. Pizzeria znajduje się dość wysoko w googlach na frazę pizza Lublin i teoretycznie może mieć dużo klientów. Obstawialiśmy, że albo odkryjemy najlepszą pizzę w Lublinie albo najgorszą. Niestety La Strega okazała się tą drugą i to nie tylko jeśli chodzi o sam smak placków.
Niestety złożyło się tak, że zamiast zamówić jedną pizzę będąc w większym gronie zamówiliśmy od razu trzy duże (ok. 30 cm) Margherity z czterema składnikami każda za cenę 41 zł plus 5 złotych za dowóz. Na pizzę mieliśmy czekać 35-40 minut, a dojechała po prawie pięćdziesięciu. Popełniliśmy jednak następny błąd - nie zobaczyliśmy jak wyglądają placki bezpośrednio przy dostawcy. Gdy otworzyliśmy pudełka aby zrobić zdjęcia zauważyliśmy, że między kawałkami znajdują się dziwne przerwy jakby brakowało części ciasta. Ostatnia pizza okazała się już przesadą - z tego co wiemy pizza nie powinna wyglądać jak Pacman, a powinna mieć kształt koła. Według nas ktoś zjadł po kawałku każdej z naszych pizz!
Patrząc po śladach krojenia na pudełku w każdej pizzy powinniśmy mieć 9 kawałków, a dostaliśmy 8. Nie muszę chyba mówić, że pomyśleliśmy sobie automatycznie o samych najgorszych rzeczach - że ktoś nieupoważniony dotykał i jadł naszą pizzę, że pizza spadła, była składana z pozostawionej lub nieprzyjętej przez innego klienta. Po prostu baliśmy się ją jeść. Od razu zadzwoniliśmy do La Stregi i poinformowaliśmy o zaistniałej sytuacji. Pani, która odebrała nie chciała nam uwierzyć. Twierdziła, że "robimy sobie jaja" i odnosiła się do nas w sposób bardzo niemiły ale powiedziała, że zapyta dostawcę co się stało.
Co poniektórzy odważniejsi z nas spróbowali jak smakują te pizze i okazało się, że ich zdaniem były przypalone, twarde, zimne i po prostu ohydne. Pani oddzwoniła po ok. 15 minutach i zaproponowała, że zrobią dla nas nową pizzę. Oczywiście kategorycznie stwierdziliśmy, że nie zamierzamy jeść już nigdy nic z ich lokalu. Pani mówiąc ciągle, że "robimy sobie żarty" postanowiła ze zdenerwowaniem wyczuwalnym w głosie, że przyjedzie do nas i wyjaśni sytuację. Pojawiła się po około 30 minutach z jakimś mężczyzną, który chybia miał wywrzeć na nas jakąś presję choć oczywiście my po prostu zaczęliśmy spokojnie wyjaśniać co się stało.
Po dość długiej dyskusji, w której głównym argumentem tej Pani było to, że "jest poważniejsza i starsza od nas" zaproponowano nam abyśmy oddali tę naszym zdaniem najbardziej wybrakowaną pizzę, a Pani zwróci nam 20 zł i "twierdzi, że jesteśmy kwita choć uważa, że i tak to jest za dużo bo ona w to nie wierzy". Naszym zdaniem nie da się upiec pizzy, w której pomiędzy kawałkami będą takie przerwy ale widocznie dla tej Pani to zbyt mało aby nam uwierzyć. Cóż pechowo trafiło na nas i niestety kwita jesteśmy dopiero teraz gdy opisaliśmy tę bardzo dziwną i nie miłą sytuację.
Pizzeria La Strega okazała się dla nas bezapelacyjnie najgorszą pizzerią w Lublinie. Nie dowiedzieliśmy się co działo się z naszymi pizzami i dlaczego ktoś odkroił ich część. Czy ten ktoś mógł być na prawdę tak naiwny, że myślał że tego nie zauważymy? Jak wiecie jedliśmy pizzę już z nie jednego pieca i trafiały się różne sytuacje ale czegoś takiego nie bylibyśmy sobie w stanie nawet wyobrazić. Dodając do tego to, że Ci którzy odważyli się spróbować po kawałku tych placków twierdzili, że to najgorsze pizze jakie jedli w życiu możemy przestrzec Was przed zamawianiem czegokolwiek z La Stregi. Pamiętajcie też aby nie popełniać takiego błędu jak my i zawsze sprawdzać zawartość pudełka przy dostawcy!
Pierwsza pizza również miała braki ale myśleliśmy, że może po prostu się rozsunęła |
W drugiej również widać, że nie da się z niej ułożyć pełnego kształtu koła |
Trzecia natomiast wyglądała już tak... |
Po ułożeniu trzeciej wychodzi nam piękna pizza w kształcie Pacmana |
Po dość długiej dyskusji, w której głównym argumentem tej Pani było to, że "jest poważniejsza i starsza od nas" zaproponowano nam abyśmy oddali tę naszym zdaniem najbardziej wybrakowaną pizzę, a Pani zwróci nam 20 zł i "twierdzi, że jesteśmy kwita choć uważa, że i tak to jest za dużo bo ona w to nie wierzy". Naszym zdaniem nie da się upiec pizzy, w której pomiędzy kawałkami będą takie przerwy ale widocznie dla tej Pani to zbyt mało aby nam uwierzyć. Cóż pechowo trafiło na nas i niestety kwita jesteśmy dopiero teraz gdy opisaliśmy tę bardzo dziwną i nie miłą sytuację.
Pizzeria La Strega okazała się dla nas bezapelacyjnie najgorszą pizzerią w Lublinie. Nie dowiedzieliśmy się co działo się z naszymi pizzami i dlaczego ktoś odkroił ich część. Czy ten ktoś mógł być na prawdę tak naiwny, że myślał że tego nie zauważymy? Jak wiecie jedliśmy pizzę już z nie jednego pieca i trafiały się różne sytuacje ale czegoś takiego nie bylibyśmy sobie w stanie nawet wyobrazić. Dodając do tego to, że Ci którzy odważyli się spróbować po kawałku tych placków twierdzili, że to najgorsze pizze jakie jedli w życiu możemy przestrzec Was przed zamawianiem czegokolwiek z La Stregi. Pamiętajcie też aby nie popełniać takiego błędu jak my i zawsze sprawdzać zawartość pudełka przy dostawcy!
sobota, 25 sierpnia 2012
Restauracja Pizzeria Casa Mia Lublin - Pizza Casa Mia
Restauracja Pizzeria Casa Mia na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie dobrego lokalu otwartego także na zagranicznych gości, ponieważ całe menu jest również w języku angielskim. Ich strona prezentuje się ładnie, jest prosta i przejrzysta. Nie ocenia się jednak danego miejsca po okładce bo można się bardzo rozczarować i tak właśnie jest z Casa Mia. Z pozoru otwarta na wszelkich klientów pizzeria nie dowozi swoich potraw na Czechów - w ogóle, nawet jeśli chcielibyśmy za dowóz dopłacić. No cóż skoro nie chce góra przyjść do Mahometa to przyjdzie Mahomet do góry.
Znajdując się już w miejscu, do którego pizza z Casa Mia mogła zostać mi dostarczona, postanowiłem zamówić placek o nazwie takiej samej jak nazwa restauracji. Myślę, że pizza sygnowana nazwą firmy powinna być najlepszą z oferowanych. Pizza nie była droga - kosztowała 19 zł ale za jej dowóz naliczono aż 6 zł. Czymś co wyróżnia tę pizzerię spośród innych jest dodawanie do każdego placka sałatki gratis - jednak na stronie nie dowiemy się z czego się składa ów sałatka. Pan przyjmujący zamówienie poinformował mnie, że będę musiał poczekać 40 minut ale dostawca zjawił się już po niecałych 25 minutach - za to należy się duży plus.
Pizza oczywiście była bardzo ciepła i pachniała krewetkami. Sałatka została podana w dwóch zwyczajnych plastikowych siateczkach. Moim zdaniem wszelkie sałatki powinny znajdować się w pudełeczkach. Nie dodano do niej żadnego widelczyka i w sumie nie wiedziałem co z nią zrobić. W smaku bardzo przypominała kiszoną kapustę i już po pierwszym kawałku placka dowiedziałem się dlaczego jest dodawana. Składniki na pizzy nie miały po prostu żadnego smaku. Jedyne co dało się wyczuć to przyprawy, którymi było posypane ciastom, a w szczególności kminek, który jak wiadomo niektórych automatycznie odrzuca od danej potrawy. Samo ciasto było dobre, lecz lekko przypalone na brzegach. Sera również nie dało się wyczuć - tworzył ze składnikami miękką, bezsmakową papkę na cieście. Jak mniemam sałatka jest więc dodawana aby pizze miały w ogóle jakikolwiek smak.
Pizzeria Casa Mia niestety bardzo zawodzi. Dziwna polityka firmy w sprawie dowozu, brak atrakcyjnych promocji i niedobra pizza nie zostaną przyćmione szybkim dowozem oraz ładną witryną internetową. Może to akurat moje składniki okazały się tymi bez smaku choć trudno wyobrazić sobie pizzę bez pieczarek czy szynki. Sałatka, która mi do pizzy w ogóle nie pasowała również nie ratuje w żaden sposób ostatecznego werdyktu, który może być tylko jeden. Nie polecam tej pizzerii, moim zdaniem nie warto tam jadać.
Pizza Casa Mia z szynką, boczkiem, pieczarkami i krewetkami z Pizzerii Casa Mia Lublin |
Gratisowa sałatka - ciągle nie mam pojęcia jak miałaby pasować do pizzy |
Pizzeria Casa Mia niestety bardzo zawodzi. Dziwna polityka firmy w sprawie dowozu, brak atrakcyjnych promocji i niedobra pizza nie zostaną przyćmione szybkim dowozem oraz ładną witryną internetową. Może to akurat moje składniki okazały się tymi bez smaku choć trudno wyobrazić sobie pizzę bez pieczarek czy szynki. Sałatka, która mi do pizzy w ogóle nie pasowała również nie ratuje w żaden sposób ostatecznego werdyktu, który może być tylko jeden. Nie polecam tej pizzerii, moim zdaniem nie warto tam jadać.