Restauracja i Pizzeria Trattoria nie była mi w ogóle znana, a dowiedziałem się o niej dzięki wyszukiwarce google, w której to Trattoria się reklamuje. Na ich stronie możemy dowiedzieć się, że serwują potrawy stricte włoskie ale oprócz pizzy w menu znajduje się jedynie 5 rodzajów makaronu i dwie sałatki i to nie tradycyjnie włoskie - nie wiem czy to wystarczająco by nazywać się restauracją. Nie po to jednak jest ten wpis aby dyskutować o słuszności nazwy lecz o samym jedzeniu tam podawanym.
|
Pizza z kurczakiem, kukurydzą i ananasem z Restauracji i Pizzerii Trattoria Lublin |
Tradycyjnie już w przypadku pizzerii zamówiłem
dwie duże Margherity (32 cm), które
w promocji w dowozie kosztują 29,90 zł (w lokalu 27,90 zł).
Do wyboru mamy ciasto cienkie - reklamowane jako prawdziwe włoskie, średnie i grube. Wybrałem średnie, ponieważ nie lubię gdy jest go za mało i wszystko spada z pizzy. Składniki, które znajdywały się na pizzy to: kurczak, ananas, kukurydza oraz kebab, pomidor i pieczarki.
Strefa bezpłatnego dowozu jest dość duża i obejmuje prawie cały Lublin - tylko czy jest to naprawdę dowóz gratis skoro musimy dopłacić 2 zł do ceny pizzy w lokalu?
Do każdej pizzy dostajemy za darmo po jednym "sosie" choć nie wiem czy można to tak nazwać, ponieważ
do wyboru mamy jedynie keczup i sos czosnkowy.
|
Średnie ciasto według pizzerii Trattoria Lublin |
Czas dostawy był długi -
trwało to ponad godzinę aby dostarczyć nam pizzę co oczywiście poskutkowało tym, że była ledwo ciepła. Ciasto, które miało być średnie było na prawdę cienkie co możecie zobaczyć na zdjęciu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak może wyglądać cienkie w wydaniu
Pizzerii Trattoria. Ponadto nie wiem jakim cudem udało się im z tak cienkiego ciasta zrobić takiego gniota -
po zjedzeniu dwóch kawałków autentycznie bolała mnie żuchwa. Dodatkowo placek miał na swoich krańcach szerokie brzegi, których nawet nie ruszałem.
|
Pizza z "kebabem", pomidorem i pieczarkami z Restauracji i Pizzerii Trattoria Lublin |
Kebab, który miał znajdywać się na drugiej z pizz nie różnił się zupełnie niczym - nawet sposobem przyprawienia - od kurczaka z pierwszej choć jako kurczak smakował dość poprawnie. Pomidor był ledwo pomarańczowy i nie miał żadnego smaku, a kukurydza była chyba najtańszą z możliwych - była niesłodka i twarda. Ananas oraz pieczarki były ok ale też niczym specjalnym nie zachwycały. Ser był spieczony i przypominał bardziej ten z cebularza niż pizzy. Sos czosnkowy był bardzo rzadki i cały czas spływał z pizzy, a keczup nie odbiegał niczym od tych oferowanych przez inne pizzerie.
W
Restauracji i Pizzerii Trattoria możemy się spodziewać pizzy o smaku poniżej średniej. Bardzo cienkie ciasto i oszukane składniki na pewno nie przypadną do gustu ludziom, którzy chcą się najeść, a ich jakość zniechęci również tych, którzy poszukują wykwintnych smaków. Dodając do tego długi czas oczekiwania, przeciętną cenę i praktycznie brak wyboru sosów trzeba z całą pewnością uznać, że
Trattoria serwuje pizzę poniżej oczekiwań. Nie polecamy.
5 komentarze
Czy moglibyście przetestować fachowym okiem Pizzerię Omen na Zielonej???
OdpowiedzUsuńJasne, że tak ale wszystko w swoim czasie :)
OdpowiedzUsuńna takiej paszy to sie chyba długo nie pociagnie, mam nadzieje , ze z tych reklam na stronie wystarczy na gastrologa....
OdpowiedzUsuńzapraszam do baru kebab przy pętli na krasnickiej
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/pages/Bar-Kebab-przy-p%C4%99tli/230392917010179?sk=wall
Jeśli już tak zapraszasz (i jeśli jesteś właścicielem) to może jakaś zniżka dla czytelników naszego bloga na zachętę :) Ja na pewno kiedyś przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńByłeś w tym lokalu? Podziel się z nami TWOIMI odczuciami! Dodaj komentarz poniżej: