Pierwszy prawdziwy turecki kebab na Północnej - Doner Kebab Mega

By 17:38 , , , , , , , ,

Trzeba trochę nadrobić bo przez okres chwilowej nieaktywności w kwestii testowania kebabów w Lublinie pojawiło się kilka nowych lokali serwujących to danie. Przykładem takiego miejsca jest "Pierwszy prawdziwy turecki kebab" (wydaje mi się, że całość jest jego nazwą) na ul. Północnej przy myjni i stacji paliw BP, który został otworzony 2 stycznia. Pracują tam rzeczywiście prawdziwi Turkowie. Oprócz tureckich przysmaków możemy zamówić tam również szaszłyki, które wyglądały dość smakowicie. Jest to bezpośrednia konkurencja dla znajdującej się po drugiej stronie ulicy budki z gyrosem notabene najlepszym w Lublinie. Czy działająca od wielu lat budka może się obawiać straty klientów?

 Doner Kebab Mega z "pierwszego w Lublinie
prawdziwego tureckiego kebaba"
Sam lokal jest dość duży i można tam posiedzieć nawet jeśli jesteśmy z dużą grupą znajomych - czego nie można powiedzieć o konkurencyjnej budce z gyrosem. Ceny większości dań nie odbiegają znacząco od tych z innych miejsc i wahają się w przedziale 10 do 20 zł. Nie małym zdziwieniem było jednak gdy zobaczyłem danie serwowane w bułce lub z frytkami z potrójnym mięsem za 60 zł! Jestem ciekaw jak to wygląda i kto może to zjeść oraz oczywiście czy nie bardziej opłacałoby się zamówić w innym lokalu za tę samą cenę 6 kanapek. Nie byłem jednak aż tak głodny żeby zamawiać takiej wielkości posiłek i do dzisiejszej recenzji wybrałem Doner Kebab Mega z mięsem z kurczaka i sosem mieszanym, który kosztował 13 zł. Do wyboru poza standardowymi sosami jak mieszany czy czosnkowy mamy także sos grecki i meksykański. Możemy też dołożyć sobie do naszego kebaba ostrych papryczek, które znajdują się w pojemnikach na stołach. Nie próbowałem ich ale dla wielbicieli bardzo ostrych dań na pewno będzie to duży plus.

Co ciekawe, gdy czekałem na moje zamówienie kelnerka przyniosła mi najpierw szklaneczkę tureckiej herbaty, która mi z resztą bardzo smakowała choć teoretycznie nie była dodawana gratis do mojego dania, a następnie ku mojemu jeszcze większemu zaskoczeniu otrzymałem pączek z marmoladą polany lukrem. Nie wiem kto wpadł na ten genialny pomysł dodawania pączka do kebaba ale zjadłem go ze smakiem i popiłem herbatką śmiejąc się cały czas do siebie z tej sytuacji, a to wszystko całkowicie gratis. Myślę, że to tylko chwilowa akcja promocyjna i po pewnym okresie z pewnością się zakończy. Szkoda jednak, że mimo tego że zamówienie było na wynos herbaty nie dostajemy w jakimś kubeczku tylko musimy wypić ją na miejscu.

Na kebab nie musiałem czekać długo mimo dość dużej liczby klientów w lokalu i już po chwili byłem w drodze i mogłem sprawdzić jego smak. Kebab znajduje się w dość cienkiej i miękkiej bułce obsypanej sezamem. Jest całkiem dobra choć może trochę za słodka. Mięsa dostajemy dość dużo ale na końcu jest prawie sama sałatka. Mięsko jest dobre choć nie jest takie dobre jak to od Mustafy - jest jakby mniej przypieczone, nie takie suche i mniej doprawione. Surówka mi nie pasowała - składa się z czerwonej kapusty, kapusty pekińskiej i marchewki co nie jest moim zdaniem najlepszym połączeniem. Sos mieszany był dość ostry ale na końcu go brakowało i był zbyt rzadki.

Pierwszy prawdziwy turecki kebab serwuje całkiem dobre dania ale i tak nie ma szans z gyrosem z naprzeciwka - jest po prostu lepszy. Jeśli jednak nie mamy ochoty na gyros ale własnie na kebab to można się i tam udać szczególnie, że lokal jest otwarty w weekendy do późnych godzin nocnych, a ceny nie odstraszają. Patrząc na lokalizację, reklamy w radio i liczbę klientów, których zastałem w lokalu pierwszy prawdziwy turecki kebab ma szansę zostać z nami na dłużej. Szkoda jednak, że nie oferują dowozu bo to mogłoby być jednym z ich większych plusów. Na pewno zasługują na przetestowanie ich posiłków, a więc zachęcam Was do wybrania się tam i wyrobienia własnej opinii na temat tego kebaba.

Sprawdź nasze poprzednie recenzje:

7 komentarze

  1. byliśmy tam przed Tobą:) zaraz po otwarciu
    kebab nam smakował solidna ocena się im należy
    jednak lokal za mały, pełno ludzi z trasy i może nie być czasami miejsca

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe nie wszędzie dotrę pierwszy ^^ Przy stolikach było miejsce dla 24 osób - jak dla mnie to całkiem sporo ;) No chyba, że przy każdym stoliku siądzie tylko jedna osoba to wtedy jest rzeczywiście za mało stolików ale porównując do Mustafy czy Dubaja i tak jest więcej miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam tam dwukrotnie. Cena spoko, gorąca herbatka o tej porze roku to wielki plus. Niestety nie dają już pączków. Kebab bardzo duży, można się nim porządnie najeść. Mógłby być trochę cieplejszy. Za pierwszym razem był kozacki. Jednak za drugim w kebabie było dużo surówy, mniej pysznego mięska. Pojawiła się opinia, że mięso jest niedoprawione etc. Nie zgodzę się z tym ;) Co do sosów - są rewelacyjne. Sos ostry jest bardzo ostry !!!Pracownicy (pochodzenia tureckiego ? )mają dość spory problem ze zrozumieniem klienta. Trzeba zamawiać podając numerek dania. Ogólnie polecam i mam nadzieję na poprawę - kebab cieplejszy więcej mięsa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dodam, że jest dokładnie ta sama działalność (czy tam firma) co kebabownia na początku nałęczowskiej. Ci sami serwujący turkowie itp. Polecam oba lokale w zależności od tego gdzie kto ma bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  5. dostalem herbatke, paczka i wzialem szaszlyk z antrykotu baraniego na wynos, jak ktos lubi baranine to jak najbardziej mozna polecic, troche tluste , ale nie oszukane mieso, dobrze podpieczone, ale zeby sie najesc to raczej kebab danie czy cos w tym stylu, bo szaszlyk jest malutki....

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem kto pisał ten artykuł ale "Nie małym zdziwieniem było jednak gdy zobaczyłem danie serwowane w bułce lub z frytkami z potrójnym mięsem za 60 zł! Jestem ciekaw jak to wygląda i kto może to zjeść oraz oczywiście czy nie bardziej opłacałoby się zamówić w innym lokalu za tę samą cenę 6 kanapek."
    to danie za 60zł to taka wielka porcja serwowana na kilka osób podana w dużej tacy misce na stojaku pod którym jest kilka świeczek by posiłek nam nie stygł nie wiem jak to określić.. naprawdę polecam to danie dla 4-6 osób to zależy kto ile je tam jest chyba 3kg frytek i 2kg miesa nie wierzyć sami się przekonajcie

    OdpowiedzUsuń
  7. No bardzo ciekawe kto to pisał... Danie opisałem tak jak było przedstawione w menu. Tak jak napisałem na własne oczy go nie widziałem. Dzięki jednak za przybliżenie nam tego jak prezentuje się ten posiłek :) Może ktoś się skusi i zamówi. Jeśli tak to zróbcie zdjęcie i prześlijcie je do nas :)

    OdpowiedzUsuń

Byłeś w tym lokalu? Podziel się z nami TWOIMI odczuciami! Dodaj komentarz poniżej: