Max Chicken Lublin - Kubełek duży

By 18:50 , , , , , ,

Nie jesteśmy szczególnymi fanami KFC, ani podobnych sposobów przyrządzania kurczaka, choć oczywiście od czasu do czasu nie odmówimy sobie kubełka z pikantnymi skrzydełkami. Max Chicken Lublin pojawił się na PizzaPortal i to od razu jako restauracja premium, więc postanowiliśmy sprawdzić czy ich jedzenie również będzie zasługiwać na to miano.



Max Chicken Lublin
Kubełek duży z Max Chicken Lublin
Jako, że znamy się już trochę na jedzeniu na telefon zawsze sprawdzamy gdzie mieści się restauracja, z której zamawiamy. Max Chicken nie podaje żadnego adresu, nie można go również znaleźć nigdzie indziej w Internecie. Trochę obawiamy się zamawiać z takich "domowych wytwórni", ale raz się żyje i stwierdziliśmy, że lepiej żebyśmy przetestowali to miejsce my niż ktoś z Was miałby się później ewentualnie na nie "nadziać".

Zamawialiśmy oczywiście przez PizzaPortal z 10 złotowym kodem rabatowym, który znajdziecie u nas na fanpage na Facebooku. Poprosiliśmy o Kubełek duży przeznaczony dla 3 osób, w którym znajdują się 6 x łagodna polędwiczka, 10 x pikantne skrzydełko i 3 x frytki. Czas oczekiwania został określony na 40 minut i pokrył się z rzeczywistym czasem dostarczenia dania. Jedzenie dotarło ciepłe, ale nie gorące.

Max Chicken
Porcja dla jednej osoby
z Max Chicken Lublin
Panierka na polędwiczkach była praktycznie bez smaku - jakby nawet nie została posolona. Samo mięso było jednak rzeczywiście bardzo delikatne. W skrzydełkach było już czuć moc panierki choć oczywiście nie można tu mówić o jakimś mega ogniu. Było ok, tak jak powinno być. Na skrzydełkach było sporo mięsa i jeśli ktoś nie jest jakoś specjalnie głodny to może się taką porcją spokojnie najeść. Frytki były bardzo krótkie i strasznie tłuste. Nie było ich dużo, a ich wygląd nie zachęcał do ich próbowania. W smaku były raczej nijakie i były chyba najgorszą częścią dania.

Max Chicken nie wypadł w naszym teście najgorzej. Kurczakom brakowało jednak tego czegoś co całkowicie by nas przekonało. Na pewno nie smakują tak jak te z KFC, co dla jednych może być minusem, a dla innych dużym plusem. Frytki zdecydowanie odstają i tylko pogarszają smak całości zamiast go wzmacniać. Brak adresu lokalu dodatkowo wzmaga nasze wątpliwości, dlatego Max Chicken polecamy tylko szczególnym zapaleńcom kurczaków, którzy może znajdą tam coś dla siebie.

Sprawdź nasze poprzednie recenzje:

0 komentarze

Byłeś w tym lokalu? Podziel się z nami TWOIMI odczuciami! Dodaj komentarz poniżej: