Pizzeria Soprano Lublin - Dwie duże pizze

By 20:10 , , , , ,

Pizzerię Soprano wybrałem na cel mojej kolejnej recenzji ze względu na zakrojoną na szeroką skalę akcję promocyjną tego lokalu, a także komentarz Jimi'ego, który polecał tamtejsze hamburgery. Postanowiłem jednak zamówić stamtąd pizzę bo w końcu bar nosi miano pizzerii i właśnie ją powinien mieć najsmaczniejszą i najlepiej przygotowaną.

W pizzerii Soprano nie znajdziemy żadnych niestandardowych, wybijających się z tłumu promocji ale nie ma też przesadnej drożyzny. Zamówiłem więc dwie duże pizze na grubym cieście z trzema dowolnymi składnikami - pierwsza z mięsem kebab, bekonem i pieczarkami, a druga z kurczakiem, ananasem i kukurydzą. Dodatkowo wybrałem dwa sosy - hot chili i czosnkowy, za które niestety trzeba dodatkowo płacić.Jedzenie zostało dowiezione szybko ale godzina była już dość późna więc nie mogę powiedzieć jak by to wyglądało w porze obiadowej. Gdy otworzyłem pudełka załamałem się. Pizze nie wyglądały na 30cm. Dałbym im max 26-27. Jak by tego było mało ciasto było cienkie i twarde - skoro grube ciasto miało ok. 1-2 mm to ciekawe jak u nich wygląda cienkie. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że owe placki wyglądały bardziej jak cebularze niż prawdziwe pizze. Składników również było mało i nie wyróżniały się jakimś szczególnym smakiem. Bekon był zwykłym boczkiem, mięso kebab - zwykłym kurczakiem. Sosy były chyba najrzadszymi jakie w życiu widziałem. Hot chili był co prawda ostry ale nie w taki sposób jak np. sos z pizzerii Planeta gdzie czuć prawdziwe papryczki i jest piękny, krwisto czerwony kolor. Tutaj ostrość uzyskana była przy pomocy jakichś przypraw bo to po prostu nie był ten smak. Czosnkowy jak się pewnie domyślacie również nie był smaczny i było w nim znacznie więcej śmietany niż czosnku. Gdy polewało się kawałki tymi sosami spływały z nich na boki, kapiąc na wszystkie strony, więc dałem sobie spokój i później używałem już zwykłego keczupu.

Pizzeria Soprano to idealny przykład przerostu formy nad treścią bo jaki sens ma głośna kampania reklamowa jeśli podstawowy produkt jest beznadziejny? Pieniądze z marketingu przeznaczyłbym na nowego kucharza, a także na lepszej jakości składniki, które mają jakiś smak i jest ich więcej niż tylko garstka na całej pizzy. Nie polecam zamawiania pizzy w tym lokalu bo po prostu będziecie zawiedzeni.

Sprawdź nasze poprzednie recenzje:

1 komentarze

  1. Niegdyś zamawiając do domu pizzę z Soprano strasznie się zawiodłem.
    Natomiast całkiem niedawno będąc u znajomego, który mieszka bardzo blisko tej pizzerii i bardzo ją chwalił, zamówiliśmy stamtąd pizzę. Musze przyznać, że była smaczna, moim zdaniem zdecydowanie zmienili kucharza co znacznie wpłynęło na poprawę jakości ich pizzy.

    OdpowiedzUsuń

Byłeś w tym lokalu? Podziel się z nami TWOIMI odczuciami! Dodaj komentarz poniżej: