Falafel Kebab Lublin - Pita Gigant

By 22:17 , , , , , , , , , ,

W dzisiejszym wpisie przedstawię danie z lokalu, który na lubelskim rynku fast foodów jest od dość niedawna - Falafel Kebab. Swoją siedzibę ma na ulicy Lipowej naprzeciwko V liceum ogólnokształcącego. Jest to jedno małe pomieszczenie w kamienicy, z którego niestety nie ma dowozu i dlatego mimo obietnicy złożonej jednemu z czytelników bloga znalezienie czasu na podjechanie tam i przygotowanie recenzji zajęło mi trochę czasu.


Pita Gigant z Falafel Kebab
Ale przechodząc do sedna będzie to recenzja chyba najbardziej popularnej pozycji w menu Falafela, a mianowicie Picie Gigant z mięsem z kurczaka. Czas oczekiwania na jedzenie jest dość krótki ale często są tam dość duże kolejki i wtedy trzeba poczekać trochę dłużej. Pita kosztuje 10 zł - tyle samo co kebab gigant w bułce - choć tylko raz widziałem aby ktoś wybierał bułkę. Dlaczego? Ponieważ jest tam chyba najlepsza pita jaką jadłem (chodzi mi o sam naleśnik). Jest fajnie opieczona ale nie na tyle aby była zbyt krucha czy twarda - po prostu idealna. Mięso z kurczaka jest dobre i według obserwacji moich znajomych, którzy kupują tam częściej jeśli jest sam właściciel zawsze jest go dużo, gdy trafimy na pomocnika zazwyczaj dostajemy mniej. Sos mieszany nie jest bardzo ostry ale chyba większość osób będzie z niego zadowolona. Mógłby być jednak bardziej gęsty, ponieważ teraz strasznie się wylewa. Piętą achillesową całej pity jest surówka. Kapusta pekińska, kukurydza, ogórek - niby standard ale strasznie mi nie smakuje. Nie wiem czy to z powodu jakości samych składników czy w ogólnym połączeniu ale zawsze pod koniec pity odechciewa mi się po prostu jeść czując ten smak. Nikt z moich znajomych aż tak bardzo na nią nie narzeka więc może to jedynie moje subiektywne odczucie.

A tak wygląda pita w środku
Falafel Kebab dostałby ode mnie bardzo pozytywną rekomendację, jednak przez surówkę mogę nazwać go jedynie dobrym, bo smak pozostałych składników jest na prawdę ok, a sam naleśnik powinien być w każdym innym barze taki jak ten. Falafel ma też dobrą lokalizację ale w zimie nie ma po prostu gdzie tam usiąść w kilka osób, bo jest to straszna klitka. Sam właściciel jest bardzo sympatyczny i zawsze puszcza jakieś orientalne utwory - nie wiem czy robi to bo je po prostu lubi czy chce zbudować bliskowschodnią atmosferę Każdy klient dostaje też karteczkę ze wpisami - za szóstym wpisem dostajemy 50% zniżki, a za 12 kebab całkowicie za darmo. Jest to fajna promocja i z tego co widziałem ludzie chętnie z niej korzystają, a i sam niedługo będę miał o połowę taniej. Kończąc - do Falafel Kebab można pójść i zjeść dobrze, szybko oraz w dość dobrej cenie i się najeść. Nie posiedzimy tam dłużej ze znajomymi bo po prostu nie ma miejsca, ale przecież nie tego oczekujemy i oczywiście niestety nie zamówimy stamtąd jedzenia do swojego domu.

Sprawdź nasze poprzednie recenzje:

3 komentarze

  1. Wczoraj będąc w Lublinie z ukochanym wstąpiliśmy właśnie do Falafel Kebab ;). Bardzo dobre jedzenie w przystępnej cenie!
    + bardzo przydatny blog

    OdpowiedzUsuń

Byłeś w tym lokalu? Podziel się z nami TWOIMI odczuciami! Dodaj komentarz poniżej: