Wytwórnia Pizzy wydawała się być ciekawym startupem na lubelskim rynku fast foodów. Przed uruchomieniem lokalu można było zaobserwować liczne i bardzo atrakcyjne promocje, aktywne prowadzenie profilu na facebooku i wsłuchiwanie się w opinie i preferencje konsumentów. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Większość promocji zostało przerobionych i w obecnej formie nie są już jakoś szczególnie wyróżniające się. Jednak może warto zamówić pizzę z Wytwórni dla samego jej smaku?
|
Duża pizza z salami, kabanosami, pieczarkami i papryką pepperoni z Wytwórni Pizzy Lublin |
Zamówiłem dwie duże (wg. tego co pisze na stronie 32 cm) pizze z 4 składnikami z promocji za 29 zł. Jedna miała na sobie
szynkę, kurczaka, kukurydzę i ananasa, a druga
salami, kabanosy, pieczarki oraz paprykę pepperoni. Za dowóz niestety musiałem zapłacić 3,5 zł - już po tym widać, że Wytwórnia Pizzy nie ma ambicji aby zostać najlepszą pizzą w Lublinie.
Czas oczekiwania to ponad 40 minut co dało się we znaki jednej z pizz, która dotarła po prostu zimna.
|
Duża pizza z szynką, kurczakiem, kukurydzą i ananasem z Wytwórni Pizzy Lublin |
Składników jak możecie zobaczyć na zdjęciach było dużo. Szynka, salami, kabanosy, kukurydza i ananas były bardzo smaczne ale mam zastrzeżenia co do kurczaka, który był wyjątkowo biały i musiałem aż wyciągnąć go z kawałka pizzy i zjeść oddzielnie żeby poczuć, że ma bardzo lekki smak kurczaka. To samo było z pieczarkami i papryką pepperoni - bardzo trudno było je wyczuć jedząc pizzę normalnie. Co natomiast rzucało się od razu na kubeczki smakowe to
ciasto, które smakowało jakby kucharz go nie posolił, a do tego było dość twarde. Bardzo się zdziwiłem, bo na profilu Wytwórni ludzie bardzo je chwalili. Cóż, albo mi trafiło się takie albo nie jedli dobrej pizzy. Brakowało mi też sera, którego jak dla mnie na placku było zbyt mało.
Ogromnym minusem jest też to, że pizze nie mają rozmiarów, które są podawane na stronie. Zamawiałem już zarówno "32" i "40" cm pizze i zawsze
miały średnicę o 3-4 cm mniejszą od zapowiadanej. Może warto więc zmienić rozmiary podawane na stronie?
|
32 cm... taaa... |
Wytwórnia Pizzy zdecydowanie zawiodła pokładane w niej przeze mnie nadzieje. Może zdobędzie klientów w swoich okolicach ale
nie ma szans zarówno smakowo jak i cenowo podbić lubelskiego rynku. Składników może i jest dużo ale nie wszystkie smakują tak jak powinny aby określać je mianem tych z wyższej półki. Ogólnie rzecz biorąc Wytwórnia Pizzy serwuje placki na granicy przeciętności. Dałem jej dwie szanse ale niestety nie mogę polecić tej pizzerii.
15 komentarze
cos ostatnio mało jesz, albo mało piszesz nowych wpisów;)
OdpowiedzUsuńCoraz mniej miejsc "po drodze" i ciężej jest się wybrać ^^ No ale jeszcze kilka lokali w Lublinie zostało, więc nie macie co się martwić nowe wpisy na pewno będą ;)
OdpowiedzUsuń"Bardzo się zdziwiłem, bo na profilu Wytwórni ludzie bardzo je chwalili. Cóż, albo mi trafiło się takie albo nie jedli dobrej pizzy".
OdpowiedzUsuńMoże Ty nie jadłeś dobrej pizzy raczej co :) ? Nie wiem jak się można do tego ciasta przyczepić.
Może ^^ Jednak jadłem stamtąd z dwóch zamówień w sumie 6 pizz, dlatego wątpię żeby to jak smakowało ciasto było odosobnionym wypadkiem. Nie jadłem tych pizz sam tylko ze znajomymi, którzy również potwierdzali moje zdanie.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie najlepsza pizza jaką jadłem w Lbn. Nie podzielam opinii bloga.
OdpowiedzUsuń@Marcin Partyka
OdpowiedzUsuńPytanie jeszcze z ilu pizzerii Pan jadł :) No ale oczywiście są gusta i guściki i komuś może smakować lecz nam nie smakuje ;)
Z wielu. Zamawiam różnie. Nie przywiązuję się do jednej. Jak za długi czas oczekiwania to do widzenia. Mimi nie znoszę bo buła i sztucznizna, da grasso też, nirvana - paskudztwo ale ujdzie na głodnego. La Strega - w miarę dobra. A najlepszą jadłem w UK. W omawianej tutaj fabryce pizzy była za to nietypowa i inna o wiele lepsza niż typowe standardowe pizzerie.
OdpowiedzUsuńP.S.
Wam czyli komu? Jakoś nie widzę krytyki ze strony innych ludzi niż "my". Blog raczej jednoosobowy a nie zespołowy raz Pan pisze my raz "ja". Relatywizm typu "z ilu pizzerii Pan jadł" jest co najmniej nie na miejscu - to pozorny argument - czysta retoryka. Równie dobrze ja mogłem jeść z większej ilości pizzerii niż Pan i pewnie tak było bo bardzo dużo jeżdżę po europie. To niczego nie zmienia.
Ech... Przepraszam za późną porę i pozdrawiam.
Jak już pisałem o gustach się nie dyskutuje. Winszuję wielu podróży ale żeby pisać o jakiejś pizzerii, że jest najlepsza w Lublinie trzeba spróbować placków przynajmniej z większej części tego typu lokali i nawet my (tak, tak te dwie duże pizze, które zazwyczaj zamawiamy nie są wciągane nosem przez jedną osobę ;D) nie stworzyliśmy jeszcze takiego rankingu. No ale Pan już dokonał wyboru, więc nie pozostaje nam nic innego jak życzyć smacznego ^^
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńeeeee tam, najlepsza pizza w lublinie właśnie, nie zgadzam się z tym zjazdem
OdpowiedzUsuńOficjalny komunikat Wytwórni Pizzy:
OdpowiedzUsuńDzięki powyższej opinii z okresów początku działania pizzerii, udało nam się skorygować następujące błędy:
1) Ciasto - dosolone i receptura zmieniona
2) Kurczak - przyprawiony jak należy
3) Rozmiary pizz na stronie - zmienione i w 100% odpowiadają rzeczywistości
4) Ilość sera - nie zwiększono jakoś super, ponieważ ser to najdroższy składnik i pizze musiałyby być droższe. Można zamówić podwójny - dopłata nie jest aż taka duża :)
5) Czas dostawy - do al. Racławickich w 40 minut bez problemu. Do Pana, a więc w tamtym przypadku Czechów ;) może być dłuższy. Kiedy otworzymy drugi lokal w tej dzielnicy dowóz będzie szybszy i bezpłatny.
6) Opłaty za dowóz - muszą być albo pogorszy się jakość pizzy - koszty to koszty i trzeba się z nimi liczyć. Na pewno studenci za okazaniem legitymacji nie płacą do al. Racławickich i jej najbliższej okolicy (pizzeria mieści się na Czubach, południe lublina gratis dojazd).
Dziękujemy za opinię, posłuchaliśmy uwag. Zostały uwzględnione i zło poprawione :)
Pozdrawiamy,
Komitet Zakładowy Wytwórni Pizzy w Lublinie (KZWPwL)
www.wytworniapizzy.pl
Nie ma za co :) Przy najbliższej okazji sprawdzimy co się zmieniło i mamy nadzieję, że tym razem będzie nam bardziej smakowało :)
OdpowiedzUsuńZajebiste placki.
OdpowiedzUsuńTak czytam opinię o Wytwórni z ciekawości. Głupoty jakieś. Zawsze bierzemy minimum 4-6 pizz do eurocashu na obiadek co przynajmniej tydzień. Pizza jedna z najlepszych. Fake i tyle albo grubo nieaktualne jak przewidywania autora bo pizza jedna z popularniejszych się stała. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie znamy nikogo, kto zamawia w wytwórni, ale może po prostu nasi znajomi czytają naszego bloga :) Recenzja została napisana już jakiś czas temu i pewnie od tego czasu zmieniła się już cała załoga. Czasami jednak są takie lokale, którym po prostu nie ma co dawać kolejnej szansy i naszym zdaniem takim miejscem jest właśnie wytwórnia pizzy ;)
OdpowiedzUsuńByłeś w tym lokalu? Podziel się z nami TWOIMI odczuciami! Dodaj komentarz poniżej: